Aktywne Wpisy
lukija +14
jestem taką #!$%@? porażką moich rodziców, że w ogóle ciężko to sobie wyobrazić, teraz dają mi pieniądze na życie i na mieszkanie, ale powiedzieli, że jeśli nie znajdę pracy do kwietnia to wrócę do nich do domu, a że to przez nich mam #!$%@?ą chorobę psychiczną to wiadomo, że wolę zacząć się #!$%@?ć niż wrócić do tego piekła, codziennie dzwonię do zusu, kiedy dostanę termin komisji rentownej, bo minął już ponad miesiąc
Nigdy nie byłem na nartach i jak słyszę opowieści, że ktoś regularnie jeździł na narty z rodzicami za dzieciaka, zwłaszcza na przełomie lat 90/00 to dla mnie to jest zupełna abstrakcja.
Do jednego pojemnika zmieścimy maksymalnie jeden klocek.
Nie wiedząc gdzie ukryte są klocki, mamy 5 prób sprawdzania pojedynczych pojemników, czy w nich znajduje się klocek. Nie można ponownie zaglądać do sprawdzonego już pojemnika.
A. Jaka jest szansa, że w ogóle wyciągniemy jakikolwiek klocek? (1-5 klocków)
B. Jaka jest szansa, że wyciągniemy wszystkie klocki? (5 klocków)
C. Jaka jest szansa, że wyciągniemy jeden klocek? (1 klocek)
#matematyka #kombinatoryka #pytaniedoeksperta #zadanie #wycup
@zielu14: mi wyszło a) 0,72 b) 0,000024 c) tak samo.
Czyli pierwsze pytanie: czy cokolwiek wylosujemy?
W 24 pozycjach 42504 sposobów losowań, zostaje nam (24-5) 19 pozycji gdzie się zdarzy, że nic nie wylosujemy: 11628 sposobów ... 11628/42504 = 27,36% .. 100% - 27,36% = 72,64% ~= 73% szansy trafienia w cokolwiek.
Inaczej mi zaokrągliło, albo źle liczyłem.
@zielu14: Dzięki za obliczenie, jak doszedłeś do 78%?
@rukh: bo cały czas liczyłam dla 25 pojemników zamiast 24. xd jak wstukałem do kalkulatora 24 pudełka to wyszło mi tak jak wam.