Wpis z mikrobloga

Mirki z tagu #zegarki - chciałbym kupić zegarek vintage - czy ma to sens? Dotychczas nosiłem raczej tanie zegarki za 300-500 zł, chciałbym się przesiąść na coś markowego, ale nowe modele Omegi czy IWC są cholernie drogie. Czy ma sens kupowanie np. vintage Omegi Seamaster albo Geneve w cenie +/- 2 000 zł? Czy z takim zegarkiem są jakieś problemy? Trzeba go jakoś specjalnie serwisować, bo ma te 40 lat na karku itp? Czy można się nadziać na podróbki modeli vintage?
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MendaDesuu za tyle lepiej sprawdzić u zegarmistrza przed zakupem. Osobiście mam ponad 50 letniego dziadka i chodzi bardzo dobrze jednak zawsze przy używanych zegarkach (tym bardziej przy wiekowych) warto zrobić przegląd bo można się niemiło nadziać.
  • Odpowiedz
@MendaDesuu o podróbki ciężko, chyba, że chodzi o te bardzo znane i droższe modele np. stare rolexy submarinery. Nie zaglebiajac się zbytnio mozna poznać nawet po stanie, bo p------i są zazwyczaj w zbyt idealnym stanie
  • Odpowiedz
  • 0
@MendaDesuu idź na grupę fb dotycząca vintage zegarków, tam czasem ktoś sprzedaje w sensownych cenach, nie będzie raczej malowanki, składaka, ludzie pomogą w wyborze, sam mam stamtąd że dwie stare omegi i jednego speedy z 98
  • Odpowiedz
dzięki wszystkim za odpowiedzi, zasadniczo w takim razie pewnie kupuję takową Omegę - obadam grupę FB, mam też myślę całkiem fajnego gościa z Allegro, który nie ma problemu żeby pokazać zegarki przed zakupem u niego w domu - coś wybiorę. Dzięki za pomoc.
  • Odpowiedz