Wpis z mikrobloga

@MichaI: nie planuję już nigdy walić konia, przynajmniej w tradycyjny sposób.

W ogóle walenie konia to nie jest coś o czym bym zbyt dużo myślał, może poza pluciem sobie w brodę że nie przestałem kilkanaście lat temu. Piszę tu tylko dla pokrzepienia serc tych dla których jest to trudne.