[radosss]

Mikro, nietypowe pytanie. Byłem 2 tyg. temu na przeglądzie, nie przeszedł, dostałem 14 dni na naprawienie wszystkiego. Dziś chciałem pojechać zrobić ponowne badanie na tej samej stacji (jest taniej jak się robi poprawkę) a stacja jest...zamknięta w #!$%@?. Remont generalny. Nikogo nie ma, wjechać się nie da bo ogrodzone, telefonów nie odbierają. Co robić w takiej sytuacji? Płacić jeszcze raz na innej stacji to trochę szkoda siana...

#motoryzacja #samochody i może trochę #prawo

[radosss]

@krzychmiel: No byłem dziś na stacji tej która mi robiła 2tyg. temu ale jak napisałem jest w remoncie i nikt nie odbiera telefonów

[fegwegw]

@radosss: jedź na inną, powinieneś zapłacić tylko za sprawdzenie naprawionych usterek.

[radosss]

@fegwegw: no właśnie jest napisane że to musi być ta sama stacja...

[fegwegw]

@radosss: Hmm, no to problem :)

[karer]

no właśnie jest napisane że to musi być ta sama stacja...

@radosss: wiec nie musisz dotrzymac terminu 14 dni poniewaz jest on niemozliwy w zrealizowaniu.

[Retoryk]

@radosss: Będziesz płacił jeszcze raz.