Wpis z mikrobloga

No elo murki, zastanawia mnie jedna rzecz. Tyle było teorii, że #!$%@? sroka będzie się cofał w czasie i próbował prostować historię, podszeptywać Aerysowi, zostać Branem Budowniczym itd. Tymczasem w serialu jakoś zbyt żywiołowo nie podchodzi do tematu pomocy komukolwiek w kwestii walki z Nocnym Królem i jego gromadką. Wszystkowiedzący Bran dopiero dziś ogarnął, że Jon jest prawowitym pretendentem do tronu. Gdzie tu sen, gdzie logika?
#got
  • 1