Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy,

Co mam począć w takiej sytuacji: jestem szczęśliwym narzeczonym cudownej kobiety. Jakiś czas temu #!$%@?łem dość głupią rzecz, zainstalowałem tindera w celach poznawczych, niby dla jaj, tak żeby zobaczyć i po jednym, dwóch wieczorach - nie zamieniając więcej niż trzy zdania z żadną kobietą usunąłem aplikacje. Wczoraj moja narzeczona dostała screeny moich zdjęć od swojej koleżanki, która bardzo mnie nie lubi i nie utrzymuję z moją kontaktu od ponad roku. Nie mam pojęcia jak mam się wytłumaczyć bo moja wina jest bezsporna ale nie pomyślałem nawet przez moment o zdradzie. Co robić?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania
Po pierwsze, chyba nie taka cudowna ta twoja narzeczona, skoro może robić awanture o głupie konto na tinderze. Po drugie, screeny z tindera można dziecinnie łatwo sfabrykować. To linia obrony na wypadek, gdyby ta "cudowna" kobieta nie wybaczała takich pierdółek.
Po trzecie, 2/10 bo odpisałem.