Wpis z mikrobloga

#uk #londyn #anglia #boston #lincoln #nottingham #emigracja
Mireczki z Lincolnshire, orientujecie się może jak tutaj stoimy z pracą w IT? Chciałbym przeprowadzić się z Londynu gdzieś do prawdziwej Anglii i kupić dom tutaj (Ceny koło stówy kuszą). Da się coś znaleźć w Boston czy Lincoln? Sprawdzałem LinkedIn oraz Monstera lecz nigdzie nie podają zarobków. Interesuje mnie pozycja WebDeva w okolicach 30k-32k rocznie. Dodam tylko, że obecnie znajduję się w Londynie lecz prawie całe zarobki idą na życie... Chcielibyśmy z żoną wyprowadzić się gdzieś, gdzie żyje się spokojniej.
  • 4
  • Odpowiedz
@Turbo9000: Lincolnshire? A to nie tam było największe poparcie brexitu? Możesz teoretycznie dojeżdżać pociągiem do jakiegoś innego miasta... ale to będzie chyba kosztowało pewnie z 2k rocznie
  • Odpowiedz
@Turbo9000: Boston/Spalding to zaglebie fabryczne i produkcja zywnosci, nudy jak flaki z olejem, dzieki temu bardziej docenia sie wypady poza chrabstwo. Ceny domow kolo stowy juz raczej sie skonczyly (w ciagu ostatnich dwoch re-mortgage zyskalem ponad £30k) - rightmove.co.uk - omijaj te najtasze.
Brexit? Tak, Boston wygral w statystykach, po prostu duzo tutaj tepego angielskiego socjalu, "ktoremu kradnie prace Polak bez jezyka i znajomosci". Posrednio wplywa na kurs funta (dotyka import
  • Odpowiedz