Wpis z mikrobloga

Ooooo, mirki, jak śmiechłem.
Siedzimy sobie. Ona i ja. Ja Wykop, ona klika na telefonie z jakąś koleżanką. Leci sobie jakaś muzyka w radio. Nagle różowy się zrywa, przykłada telefon do amplitunera i podkręca głośniej.
Ja: Co Ty robisz?
Różowy: Ciiiii (przyklada plec do ust i kaze mi mowić ciszej)
Ja: Co Ty robisz?
Różowy: Aaaa, bo z Ewą gadałyśmy o tej piosence (muzyka głośno, telefon przytkniety do wyswietlacza amplitunera)
Ja: Ale co Ty robisz?
Różowy: ???? (W domyśle że o co mi chodzi)

W tym momencie coś chyba zaiskrzyło pod kopułką i wtem różowy odrywa telefon od amplitunera i szybkim ruchem przykłada do głośnika.

Do teraz nie wiem, czy to nagrywala, czy używala Shazzam, ale wiem że na pewno że "robi to źle" :P

PS. Żeby nie byłol; różowy jest na codzień dosyć ogarnietym stworzeniem :)

#truestory #coolstory #takbylo #logikarozowychpaskow