Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się, jak bardzo ślepym na fakty turboprawakiem trzeba być, aby usilnie forsować projekt swobodnego dostępu do broni dla każdego osiedlowego Sebastiana z ciepłym harnasiem, aka "poratuj 2 złote". Rozumiem - selekcja naturalna, te sprawy - ale obawiam się, że zanim dziarsko przerzedziliby własne szeregi, to dostałoby się też bogu ducha winnym.

#bekazprawakow #n-----------------e #neuropa

Poniżej załączam model idealnie skrojony pod zwolenników rozwiązania.
biliard - Zastanawiam się, jak bardzo ślepym na fakty turboprawakiem trzeba być, aby ...

źródło: comment_E94q5goBxXYrtufjxGNucVQ7LnIRrRDs.jpg

Pobierz
  • 64
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@biliard: Myślałem, że skoro zlikwidowano już uznaniowość licencji sportowej/kolekcjonerskiej, to głównym celem ruchów popularyzujących b--ń jest utrzymanie statusu quo i edukacja społeczeństwa? Gdzie Ty niby widzisz postulaty broni dla każdego? Badania, kurs, pewne koszta materialne i każdy niekarany może mieć b--ń.
  • Odpowiedz
najlepsze jest to, że aktualne prawo jest całkiem dobre i nie ma problemu z wyrobieniem pozwoleń.


@RSjabber: Do ochrony osobistej? Chyba sobie kpisz. Bez znajomego w policji, całkowicie nieosiągalne.
  • Odpowiedz
@biliard: Nie wiem czy wiesz, ale obecnie każdy pełnoletni człowiek, bez jakiegokolwiek pozwolenia, może kupić w Polsce b--ń czarnoprochową na amunicję rozdzielnego ładowania wyprodukowaną przed 1885 r. lub replikę takiej broni. I jakoś, cholera jasna, wbrew temu co myślą hoplofobiczne lewaki, nie mamy w Polsce stereotypowego "dzikiego zachodu" (a przecież takiej właśnie broni tam używano, więc nikt nie może napisać, że "a, bo przecież to tylko zabawki"!)

Dlatego nie pozostaje
  • Odpowiedz
@biliard imo wystarczyłyby jakieś testy kwalifikacyjne, w tym test na inteligencję. Dla wszystkich którzy nie zdali wydawana by była, w drodze wyjątku, b--ń z twojego obrazka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
najlepsze jest to, że aktualne prawo jest całkiem dobre i nie ma problemu z wyrobieniem pozwoleń. Dzięki temu uczysz się posługiwać bronią w trakcie szkolenia, jak strzelać, zabezpieczać itd. Ci o których piszesz chcą, żeby można było wpaść do sklepu z bronią jak do żabki i wozić pistolet w aucie, w razie jakby ktoś zajechał ci drogę


@RSjabber: Jeśli chcesz większy kaliber - ciężko.
Jeśli nie chcesz dla jakiegoś kolekcjonerstwa
  • Odpowiedz
@biliard: najlepsze jest to, że aktualne prawo jest całkiem dobre i nie ma problemu z wyrobieniem pozwoleń. Dzięki temu uczysz się posługiwać bronią w trakcie szkolenia, jak strzelać, zabezpieczać itd. Ci o których piszesz chcą, żeby można było wpaść do sklepu z bronią jak do żabki i wozić pistolet w aucie, w razie jakby ktoś zajechał ci drogę


@RSjabber: Nie jest dobre bo dalej policja decyduje o tym
  • Odpowiedz
@biliard: Mamy prawo do życia, więc mamy prawo do jego obrony. Skoro mamy prawo do jego obrony to mamy prawo bronić go współczesnymi środkami, które będą najskuteczniejsze. Pan Jacek Hoga z fundacji Ad Arma to bardzo przystępnie tłumaczy, polecam :)
  • Odpowiedz
@Pepperoni1: Nie zapominasz o argumentacji strony przeciwnej? Bo większość jest zdania, że wolność jednej osoby jest ograniczona wolnością innych. Wielu uznaje też, że obecność broni stwarza zagrożenie, a nie wszyscy mają ochotę ryzykować dlatego, że ktoś inny w pobliżu jest mniej czy bardziej lękliwy i nie wychodzi z domu bez klamki. Wreszcie przytacza się fakt, że poziom przestępczości w regionie jest akurat niski (tym bardziej do broni dążą osoby nietypowe,
  • Odpowiedz
@biliard: bo według tych ludzi osiedlowa memeja Sebek ma takie dojścia, że i tak b--ń sobie załatwi xD Dlatego zwykli ludzie powinni też ją mieć, a to że Sebki będą mieć ułatwiony dostęp to c--j będziemy się strzelać na osiedlu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Gaboleusz: Sebastian, notowany za pierdoły, absolwent gimnazjum, bezrobotny, lat 23. Typowy osiedlowy chłopak. Nie, jest co prawda porywczy, ale nie na tyle ogarnięty, by załatwić nielegalną b--ń, tak samo jak sprzedawcy broni są na tyle przezorni, by nie sprzedawać pukawek nieodpowiedzialnym idiotom. Bo będą sami mieli ciepło. Za poważna sprawa, dopóty to nielegalne, a incydenty z bronią rzadkie.
  • Odpowiedz
@RSjabber: O ile się nie mylę to nie ma wielkiego problemu z wyrobieniem pozwolenia na trzymanie broni w domu. Żeby móc nosić ją ze sobą po ulicy ponoć jest trudniej. Słyszałem też że wiele osób rezygnuje wtedy, bo oni chcą b--ń nosić, a nie tylko w domu mieć. ;)
  • Odpowiedz
@biliard: a jak selekcjonujesz ludzi na tych co powinni otrzymać zgodę na prowadzenie pojazdów od tych którzy nie powinni jej dostać - myślisz, że egzamin wszystko załatwia ?
  • Odpowiedz
@biliard: moim zdaniem konieczna jest równolegle wprowadzona kara śmierci dla morderców i jasno sformułowane przepisy o 'obronie koniecznej' (tak jakby jakaś obrona była niekonieczna) oraz przynajmniej dwuletni program szkolenia policji z zakresu użycia broni i lepsze wyposażenie jej. Wtedy z pełną odpowiedzialnością mógłbym powiedzieć, że ta kwestia jest rozwiązana prawidłowo i gwarantuje nam bezpieczeństwo. Argumentacja mówiąca o tym, że jak dostaniemy możliwość zakupu broni w dowolnym sklepie to się pozabijamy
  • Odpowiedz