Wpis z mikrobloga

@marek990: jak masz gotówkę i warunki (miejsce, prąd, chłodzenie) to się opłaca bo koparka produkuje ci równomiernie kasę. Raczej nagłego spadku opłacalności bym się nie spodziewał, ponieważ przy malejącej opłacalności spada ilość kopiących a za tym trudność. Ten mechanizm się sam reguluje na pewnym stabilnym poziomie.

Moim zdaniem opłaca się tylko z rozmachem. Jak myślisz o jednej karcie za 1000 zł to szkoda zachodu. Jak masz 15-20k możesz zaczynać. Mimo wszystko
@gozwei: na ten moment badam temat, zastanawiam się czy zainwestować w koparki czy może w walutę i obracać nią. Chciałbym postawić dwie koparki po 6 kart jeśli chodzi o mój budżet. Niestety prądu nie mam za darmo
@marek990: jakie karty? Na każdą koparkę dochodzi Ci koszt stały (płyta, proc, ram, zasilacze, dysk, obudowa, risery) więc im mocniejsze karty tym łatwiej zarobić na koszt stały.

Masz gdzie to trzymać. Niby idzie jesień i zima więc ciepło się przyda ale 3 kw ciepła 24/7 to dużo ciepła.
@marek990: Handlując możesz wszystko stracić. Kopiąc nie, bo cały czas zarabiasz i masz sprzęt, który ma konkretną wartość, więc cały czas jesteś na + sumarycznie. Spadek wartości sprzętu jest mniejszy od wartości wykopanych monet. Jak się nie ma pojęcia o handlowaniu to najczęściej się kupuje na górce i sprzedaje w dołku - takie życie, ktoś musi tracić, żeby ktoś inny zyskał.

Co do kart to polecam najmocniejsze modele, np nVidie 1080Ti,
Policzyłem, że to gra nie warta świeczki, bo trzeba by wydać na start (uogólniając):
- 3100 zł na 2x Radeon RX 580
- 1000 zł na najtańszy kompatybilny proc, płytę, ram i zasilacz

Wychodzi Pi razy Drzwi ~4000 zł na start. Zakładam, że wstawiam to do pokoju IT w robocie, nikt tego nie rusza i mam co miesiąc te ~300 zł. To kurde po nieco ponad roku ledwie mi się zwróci inwestycja,