Wpis z mikrobloga

@niepoprawny_pesymista dalo sie ogladac przez kilka minut... widzialem moment w ktorym podobno mozna jezdzic rowerem obok siebie (rzeczywiście #!$%@? sporo miejsca zostawili dla aut) oraz to z dwoma kolesiami co czekali na rowerzystę... oni troche przesadzili, ale samo to ze rowerem wyprzedal prawa strona prawie ze na skrzyżowaniu to chyba jest wykroczenie, prawa? Ja #!$%@?, gdzie moja masc na bol dupy...
@DzeyKeyOrg: Kodeks drogowy:
Art. 24
12. Kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy z ich prawej strony.
(...)
Art. 27
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
@DzeyKeyOrg: Ale gdy chodzi o skrzyżowanie to przy jeździe na wprost nie wolno wyprzedzać pojazdu silnikowego bezpośrednio na skrzyżowaniu.

Ten pierwszy przepis generalnie powstał w celu zezwolenia rowerom dojechać do skrzyżowania (lub specjalnej śluzy) omijając stojące w korku samochody.

Drugi jest pewną konsekwencją, skoro auto skręcałoby w prawo, jego tor przecina się z prawidłowo jadącym rowerem, więc to auto jest zobowiązane zachować ostrożność i ustąpić (podobnie jak ze zmianą pasa).