[zakowskijan72]

@przecietny: Kiedyś to były rapsy, teraz to nie ma rapsów.

[przecietny]

@zakowskijan72 Nie chcę januszować, że kiedyś to było, ale moim zdaniem Snoop Dogg ma sporo racji.

[ShadyTalezz]

@przecietny: przecież on nafukany coś #!$%@?ł od rzeczy a kilka dni przed tym programem dograł się Thuggerowie na płycie i wy to na poważnie bierzecie xDDDD tak jakby kiedyś nie było raperów, którzy nawijają podobnie, hipokryzja #!$%@?.

[przecietny]

@ShadyTalezz nie wiem, czy był nafukany, czy nie, bo dla mnie to nieistotne. Istotne jest to, że mam dokładnie takie odczucia podczas kontaktu z dzisiejszym rapem głównego nurtu.
Aha, no i nie twierdzę, że kiedyś ludzie nie nawijali w podobny sposób, ale kiedyś dostawało się łatkę kseroboy'a i co bardziej świadomi toczyli bekę z podrabiańca.
A z ciekawości, zalinkowalbys utwór, o którym wspominasz?

[ShadyTalezz]

@przecietny: Pieprzenie, że każdy kawałek brzmi tak samo to zbyt mocna generalizacja. Wejdź sobie tutaj http://www.billboard.com/charts/r-b-hip-hop-songs i pokaż mi tracki, na których słychać to flow jak dobrze pójdzie to może 5 znajdziesz. Rap dziś jest najbardziej różnorodny w dziejach i to dosłownie, nie było okresu w rapie, kiedy tworzyłoby się tyle gatunków i nurtów masz świetnych tekściarzy na szczycie (Kendrick no i Cole, ten drugi jest nudziarzem i go nie lubię

[przecietny]

@ShadyTalezz dzięki za elaborat, jak wrócę do domu, to chętnie wszystkiego przesłucham i dam znać co sądzę. No i gwoli ścisłości nie wrzucam wszystkich do jednego wora, część twórczości przytoczonych przez Ciebie panów jest mi znana. Moje narzekania były kierowane do tego irytującego(i niestety popularnego) trendu na bełkotliwe rapowanie.

[ShadyTalezz]

@przecietny: jakiego popularnego i jakiego bełkotliwego rapowania. Przecież Snoop na tym filmiku mówi o czymś zupełnie innym niż bełkotliwe rapowanie, chodzi o flow Migosów z kawałka Bad and Boujee, które w sumie zapoczątkowali w 2013 na Versace i ono nie ma nic wspólnego z bełkotaniem, wręcz przeciwnie Offset(czyli ten pierwszy) przecież zajebiście technicznie poleciał w tym kawałku. I to nawet nie jest tak, że oni brzmią zawsze tak samo, bo wystarcz