[bogactwo__kuhwa]

Na przełomie 2016 i 2017 roku słuchałem utworu Wiggry Letniego, Chamskiego Podrywu i zacząłem pisać... Pierwsza zwrotka, druga zwrotka i to miał być koniec. Bodajże następnego dnia powstała trzecia, później jeszcze czwarta i tak oto jest: moja wersja utworu Wiggle. To było ponad pół roku temu. Przez ten czas nie wracałem do tego dzieła. Dzisiaj wróciłem i wiecie co? Nadal uważam to za wyżyny moich możliwości pisarskich. Moją inspiracją była Julia Z., której dotyczą wszystkie zwrotki. Chciałbym, żeby kiedyś został nagrany cover z moim tekstem, to byłby pomnik trwalszy niż ze spiżu. Co o nim sądzicie? #poezja #muzyka #tworczoscwlasna

1.
Fascynuję się twoją osobą
Jakiegoś* liceum jesteś ozdobą
Nigdy nie wykonuję działań ad hoc
Dla ciebie przygotowań choćby i rok
Mam pałę w rozmiarze dwadzieścia
Nad ranem cipkę zastaniesz w częściach
Pragnę ciebie jak nigdy żadnej innej

2.
Pożądam cię ja oraz moja pała
Byłaś kiedyś w kakao ładowana?
Mogę cię ładować, chyba że się nie zgodzisz
Chcę poczuć ciebie na nim, chcę poczuć tam twój dotyk
Żegnam pornografię, dziś będę ją z tobą mieć
Piździsko twe to bóstwo, nie schodź z niego, skacz i jęcz
Za twoimi cyckami nadążyć jest bardzo trudno
Gdy przemieszczają się między brzuchem a bródką

3.
Widzę, że podoba ci się jazda na tym koniu
Taki to mam dzisiaj prezent dla twojego sromu
Zaraz poznasz coś, czego każda suczka unika
Zasadę gangu z Pruszkowa - dupa, japa, #!$%@?
Tak jak ja dupy ci nie obrobi koleżanka
Choć jestem za plecami, to zgoła inna bajka
W japie twej zadziałam lepiej niż najlepsza guma
Aby w cipie po raz drugi zaparkować #!$%@?

4.
Ukontentowany przechodzę do sekcji "finał"
W przenośni i dosłownie liźniesz z Hollywood kina
Czerwony dywan czeka na ciebie na podłodze
Umieść na nim nogi, nie spiesz się, ja czekać mogę
Wykonując szybkie ruchy dłonią, sprawiasz, że
Pozostało sekund kilkanaście, może mniej
Przygotuj twarz na płyn, smak jego to lód włoski
Pełen potencjalnych Robertów Lewandowskich

...
Poznałem cię niedawno, wówczas nic nie czułem
Upłynęły tygodnie
Dostrzegłem, dostrzegłem
Dostrzegłem, dostrzegłem
W tobie dziunię

*tu był numer liceum, ale usunąłem go na potrzeby publikacji tekstu na wykop.pl
**nie ma refrenu, bo na refren zabrakło mi już weny