Wpis z mikrobloga

Siedziałam sobie kiedyś na czacie (czateria interia, taki czat dla gimbusów i przegrywów życiowych, parę lat temu XXXDDDD nie oceniajcie, miałam 16 lat) i miałam włączoną kamerkę na twarz. Napisał do mnie jakiś chłopak, chwilę pogadaliśmy, dałam mu swoje gg (nawet wtedy gg należało do prehistorii ale z jakichś powodów wciąż z niego korzystałam). Jakiś czas później on do mnie pisze czy mu sprzedam kupę. No #!$%@? mać jak to brzmi, byłam pewna, że to żart więc napisałam, że spoko ale za tysiąc złotych. On że drogo ale odezwie się jak będzie w Polsce. Ja tak wtf XXDDDDDD. Potem się rzeczywiście odezwał, że jest we wro, chce kupę za tysia itp Pomyślałam o jprdl on tak na serio??? Zaczęłam rozkminiać, że w sumie tysiąc pln to dobry hajs ale nie, #!$%@? kupa to dla mnie za dużo więc mu napisałam, że siki jednak (xDDDD!) Odpowiedział, że jakaś laska mu chciała sprzedać za 200 zł ale jej odmówił bo woli ode mnie. Wtf nie było końca.
W końcu doszło do spotkania w centrum handlowym pod WC (z wiadomych powodów). Przyszłam z koleżanką o której obecności go wcześniej poinformowałam i z jedną incognito, która szła za nami paręnaście metrów. Wbijamy aka agentki do galerii, słyszę za sobą ,,cześć Vanessa" odwracam się spodziewając się zobaczyć starego, łysego, grubego zwyrola a widzę młodego chłopaka w nike i fullcapie. Co jest #!$%@?. Nie tak wyobrażałam sobie fetyszystę uryny. Dał mi swój plecak w którym był słoik przeznaczony wiadomo na co. Po wszystkim poszliśmy gdzieś usiąść we trójkę na ławce, dałam mu plecak, poprosił mnie, żebym jeszcze ściągnęła skarpetki za dodatkowy hajs (wczesniej to dogadaliśmy ale zupełnie o tym zapomniałam bo ta sytuacja była zbyt surrealistyczna i #!$%@?). Stoję w mieście w niebieskich trampkach bez skarpetek i myślę ,,ja #!$%@?, nikt mi nie uwierzy". Koleś daje mi 1050zł paląc papierosa, mówię mu ,,interesy z tobą to przyjemność" i odchodzę wciąż nie dowierzając, bez skarpetek na stopach ale z ponad tysiem w kieszeni.
W limbie miałam z przyjaciółkami babski zespół, dzięki tej transakcji zyskałam hajs brakujący mi do kupienia własnej perkusji

  • 5