Aktywne Wpisy
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
czerwonykomuch +80
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
źródło: GLtq6aWXAAAPrKf
Pobierz
Aktywne Znaleziska
- Oooo kompa kupiłeś, co masz w środku?
- Nie znam się, to jest narzędzie, nie muszę wiedzieć co w środku.
Nosz #!$%@? mać #!$%@? informatyk #!$%@? i w dodatku inżynier. Przychodzi somsiad do takiego po klucz, bo mu się passeratti rozwaliło i mówi:
-DZIEŃ DOBRY
-DZIEŃ DOBRY #!$%@? PO POLSKU NIE ROZUMIESZ?
-MASZ PŁASKĄ 32, BO MI #!$%@?ŁO SILNIK
-NO MASZ?
-PROSZĘ PAŃSTWA TO JEST PROGRAMISTA
-HEHE PATRZCIE JAKI GŁUPI xD
-DOBRA IDE DO HENIA SPOD PIĄTKI
- O! KOJARZĄ PAŚTWO POLSKICH IŻNYNIERÓW, LUDZI RENESANSU, ZNAJĄCYCH SIĘ NA WSZYSTKIM?
- A TU O, GÓWNO TAKIE NIE WIE CO TO KLUCZ JEST, A JAKBY O IMBUSA ZAPYTAĆ TO, BO DO KOŚIOŁA MNIE WYSŁAŁ
- I TO DOPROWADZIŁO DO SUKCESÓW W POLSCE MIĘDZYWOJENNEJ, A TERAZ? TERAZ JAK W LESIE
a programista, #!$%@? ( inżynier w dodatku)
-chlip chlip o co mu chodzi
-#!$%@? Janusz #!$%@? z wonsem
-nie wiem o czym do mnie mówił
-ide zobaczyć może płaska 32 to nowy język programowania
-nie było w videoporadnikach od „ Java international #!$%@? tutorial”
-przepraszam panie Janusz
-kocham cię ehhh
A #!$%@? zobaczcie oferty pracy, tytuły wysrane z dupy jak teksty piosenek Sarsy
„przód-koniec developer” no brzmi idiotycznie, albo poszukiwany na stanowisko „ Junior IT Java #!$%@? network developer engineer”. Z naciskiem na developer w każdym zdaniu. Jak w ofercie pracy nie będzie po śniadaniu z małej włoskiej knajpki fundowanym przez firmę, tańcu murzynów afrykańskich i pokazów strongmenów gdzie Dorota Wellman, będzie pretendentem do zwycięstwa to oni nie pojadą, bo jak to #!$%@? jaki INŻYNIER jak on ma w takiej piwniczanej firmie pracować. No a oczywiście w czasie lunchu musi być obowiązkowe walenie konia przez specjalnie przeszkoloną tajską prostytutkę, bo nowe badania Goooogle wykryły, że wspomaga to koncentrację.
#pasta #humor #humorinformatykow #humorprogramistow
Na UR w Krakowie to i dietetykom dają inżyniera, także tego...
Jest ziarno prawdy w tej paście, ale wg mnie zbytnio zwulgaryzowane i przekoloryzowane aby śmieszyło
zamykam temat
@rrdzony: LEL