Wpis z mikrobloga

Mireczki jest tak o:
We wrzesniu planuję kupić tablet graficzny (WACOM intuos art S) i coś tam sobie skrobać. Nie ukrywam że po pewnym czasie chciałabym robić coś dla hajsu, szczególnie że zaczynam studia, ale kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Czego najlepiej się uczyć, jak to rozwijać?
Chciałabym się za coś zabrać, taki tablet to pierwszy krok ale co dalej to nie wiem ( ͡° ʖ̯ ͡°) myślałam o #mattepainting ale większość samouczków kosztuje duzo dolarów

#grafikakomputerowa #grafika #tablety #kiciopyta #pytanie
  • 21
  • Odpowiedz
@laczka: mój rózowy kiedyś sobie wymyślił tablet i kupiłem wacoma intuos pen & touch M.
generalnie obszar roboczy jest rozmiaru kartki a5, co prawda parę razy się tym pobawiłem bez celu, bo grafikiem nie jestem, ale nie wyobrażam sobie, aby grafik pracował na czymś mniejszym
  • Odpowiedz
@laczka: no najmniejszego nie ma co kupować bo możesz się zniechęcić na początku, ja np później z mki przeszłam na L i nie wyobrażam sobie pracy na mniejszym formacie ;P
  • Odpowiedz
@laczka myślę, że nie powinnaś się przejmować wielkością zwłaszcza, że jesteś początkująca. Ja pracuję na art S i do digitala jest spoko. Zawsze później możesz się przerzucić jak będzie dla Ciebie za mały ;)
  • Odpowiedz
@laczka: Generalnie da się rysować na każdym rozmiarze. Większe są po prostu wygodniejsze dla ręki i bardziej precyzyjne (na chłopski rozum mniejszy ruch na s'ce odpowiada większemu na ekranie monitora). Duzo zależy też od przyzwyczajenia, niektórzy graficy nie lubią malutkich S'ek i analogicznie duzych L (cytując "Bo ręka lata jak #!$%@?") Imho spokojnie można zacząć od s'ki i jak sie podchwyci smykałkę, to przesiąść się na większy tablet.

Huiony są spoko,
  • Odpowiedz