Aktywne Wpisy
lormont 0
Gdzie w Polsce mieszkać, żeby nie było ryzyka powodziowego?
#powodz
#powodz
Nokimochishii +258
Wygląda to fatalnie. Przelewa się jak jak Niagara jakaś...
#powodz
#powodz
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Może zabrzmi to jakbym była księżniczką ale przeszkadza mi w moim związku to, że mój facet nie przejmuje się rzeczami na których mi zależy, nigdy nie sprawia mi przyjemności i nie mówi mi co czuje. Ja ciągle udaję że interesują mnie rzeczy które wzbudzają u niego emocje.
Przykłady? Wysyłam mu długą wiadomość na dobranoc o tym jak jestem wdzięczna że ze mną jest, jaki jest cudowny, że sprawia że chcę stać za nim murem i że czuję się taką kobietą jaką zawsze chciałam być. A on? "Kochanie to nie jest dobry moment piję z kumplemxD". I byłoby po prostu miło gdyby odpisał mi jak wróci chociaż krótko że dużo dla niego znaczę.
Opowiadam mu o swojej pracy, że idzie mi tak dobrze że może dostanę w końcu awans bo rekrutują do lepszej grupy - a on że już to kiedyś mówiłam i się nie udało, że miałam rzucić pracę a teraz dobrze mi idzie i zmieniam zdanie. Jak jemu dobrze idzie to zawsze uczczę to lepszą kolacją albo jakimś wyjściem.
Trzecia sprawa to że niedługo idziemy na dwa wspólne eventy. Zażartowałam że musi być bardzo magicznie bo musi mi zrekompensować że schrzanił podobny event rok temu w naszą rocznicę. Odpowiedział tylko że nie bardzo go to obchodzi i nie zamierza się wydurniać, że idziemy w gronie znajomych (same pary które normalnie trzymają się za ręce w towarzystwie, tulą) więc nie będziemy się dotykać, mamy się zachowywać jak znajomi.
Dostałam wysoką premię więc od razu pomyślałam że kupię mu prezent, zrobię kolację i pojedziemy gdzieś we wrześniu w moje urodziny. Odpowiedział że miał jechać gdzieś z kumpami i nie wie czy da radę. Potem stwierdził że w ogóle to po co już planować wrzesień (bo może powinnam zaklepać urlop?), że on też dostał premię i zamówił nowy sprzęt. Niby każdy decyduje o swojej kasie ale trochę mi przykro że w ogóle nie myśli o tym żeby mi sprawić przyjemność, że nigdy nie postawi mi kolacji ani nie da jakiegoś drobnego prezentu.
Próbowałam też zasugerować mu że chciałabym nosić naszyjnik albo pierścionek od niego tak symbolicznie bo już dość długo jesteśmy razem. Mam mnóstwo biżuterii ale od byłych facetów i średnio widzi mi się ją nosić przy nim a czasami chcę. Ostatnio dostałam od niego pierścionek 5 lat temu ale wypadło oczko i nie da się go naprawić a on twierdzi że nie będzie z siebie robił debila i mi dawał biżuterii.
Serio jest tak trudno dać mi kwiatka przed jakąś imprezą, powiedzieć że mnie kocha i że ważny jest dla niego mój awans? To jest bardzo ważne dla kobiet czuć się docenianymi. Mówię mu to dość często, wtedy od niechcenia rekompensuje mi to ale nie ma żadnej inicjatywy z jego strony.
#pytanie #zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Rzuć cwela, nie marnuj się przy nim i znajdź sobie jakiegoś dobrego Mirka którego uszczęśliwisz i który Cię uszczęśliwi (ʘ‿ʘ)
Zaakceptował: kwasnydeszcz
Z tym akurat miał rację. Mogłaś wybrać lepszy
Mowienie swojej kobiecie że nie będzie robił z siebie debila bo mógłby naprawić pierścionek jest żałosne. On ma Cie w dupie kobieto. Nie widzisz?
@AnonimoweMirkoWyznania: I tak jeszcze poudajesz parę rzeczy przez kolejne 20 lat, w potem Ci będzie wszystko jedno.
Komentarz usunięty przez autora
Pogadaj z nim o tym, przedstaw to tak, jak napisałaś tutaj. Odpuść trochę włażenie mu w tyłek i staranie się aż tak bardzo, jak on zmieni podejście to supi, jak nie to kopnij dziada w dupę, niech leci.
@AnonimoweMirkoWyznania: xD czy... coo?xD Serio ludzie piszą sobie takie rzeczy?xD Po co?
@AnonimoweMirkoWyznania: Czyli tak..Ty jesteś dziwacznie romantyczna i piszesz chore smsy, a on nie dotyka się w towarzystwie, nie daje ci prezentów, nie interesuje się Tobą i jesteś z nim bo? Przecież od razu widać że nic was nie łączy, Ty oczekujesz innego związku, on innego i albo ustąpisz (bo on się nie zmieni) albo czas się rozejść.