Wpis z mikrobloga

owszem, a Kapica i spółka mogą się przynajmniej uczyć od najlepszych. Cieszę się że F1 jest w 11, już same programy wokół F1 są dużo ciekawsze niż kiedykolwiek w polsacie, takie GP-confidential to świetne źródło informacji zarówno bieżących jak i historycznych. Samo studio przed/po wyścigu może porywające nie jest, ale w sumie i tak go nie oglądam już.