Wpis z mikrobloga

@blahaj jakieś przyczyny podają? Gość w Australii zdaje się zasypiał na rowerze i z tego co pamiętam mógł wjechać pod auto że zmeczenia. A swoją drogą właśnie wśród tych ludzi panuje opinia, że to nie jest wyścig kto jest szybszy, tylko tych, którzy najmniej śpią. To jest chore. Może powinni im dać obowiazkowy minimalny czas na odpoczynek w ciągu doby.
  • Odpowiedz
@bynon: niby tak. Ale z drugiej strony masz na rowerze gościa który śpi po 2h/dobe. Prędzej czy później pod coś wpadnie. Kumam RAAM gdzie masz wsparcie ekipy ale tcr czy ipac to dla mnie zaczyna być patologia w otwartym ruchu ulicznym :(
  • Odpowiedz