5 miesięcy temu miałem wszystko mniej-więcej poukładane. Życie choć nie proste, to jednak ukierunkowane w jakimś konkretnym celu. Błahe zmartwienia, wówczas dla mnie bardzo poważne. No i trochę nudy oraz rutyny. Narzekałem na to.
A teraz? Wszystko powywracało się do góry nogami. W sumie nic nie jest takie, jakie było wówczas. Wciąż się dzieje dużo rzeczy. I tych dobrych, i tych bardzo, bardzo złych. Byłem zmuszony na nowo przeredagować moje opinie na temat wszystkich najbliższych. Zweryfikować, kto wart jest starań, kto nie. Nie ma co, pozaskakiwali mnie wszyscy, bez wyjątku. Zaburzyli moje przekonania i oceny. Najgorsze jest to, że nie wiem, czy nawet można to oceniać w kategoriach dobrej/złej zmiany.
Ale wiem jedno. Tęsknię za spokojem.
-----
"I tylko nie wiem czy mi starczy sił, bo serce mam ze szkła i jak nic w każdej z chwil może zmienić się w pył."
5 miesięcy temu miałem wszystko mniej-więcej poukładane. Życie choć nie proste, to jednak ukierunkowane w jakimś konkretnym celu. Błahe zmartwienia, wówczas dla mnie bardzo poważne. No i trochę nudy oraz rutyny. Narzekałem na to.
A teraz? Wszystko powywracało się do góry nogami. W sumie nic nie jest takie, jakie było wówczas. Wciąż się dzieje dużo rzeczy. I tych dobrych, i tych bardzo, bardzo złych. Byłem zmuszony na nowo przeredagować moje opinie na temat wszystkich najbliższych. Zweryfikować, kto wart jest starań, kto nie. Nie ma co, pozaskakiwali mnie wszyscy, bez wyjątku. Zaburzyli moje przekonania i oceny. Najgorsze jest to, że nie wiem, czy nawet można to oceniać w kategoriach dobrej/złej zmiany.
Ale wiem jedno. Tęsknię za spokojem.
-----
"I tylko nie wiem czy mi starczy sił, bo serce mam ze szkła i jak nic w każdej z chwil może zmienić się w pył."
#nocneprzemyslenia #happysad #dziejesie, oj dzieje. #byledoprzodu