Wpis z mikrobloga

#romet #motocykle Witam mirki i mirabelki, rok temu zakupiłem motocykl/skuter romet ogar 125 przez ostatni rok dosłownie każda część poza kanapą, ramą i kierownicą była wymieniona na gwarancji - silnik po przejechaniu 3.000km miał remont - pierścienie przepuszczały. Teraz po 1.500km od naprawy moturek po prostu nie odpala - nie ma kompresji. Istnieje jakaś szansa na zwrot - rękojmię lub coś i w ten deseń?
  • 15
  • Odpowiedz
@swatinf oddawaj go na naprawę gwarancyjną, po którymś razie.mozesz przecież zarządzać wymiany na nowy lub zwrot kasy. Słabo wybrałeś ogar nie jest najbardziej udany , szkoda że nie pytałeś.
  • Odpowiedz
@swatinf
@Kick_Ass rzecznik praw konsumenta sie na mnie wypiął. Motocykl był już kilkanaście razy w serwisie w tym raz w głównym serwisie w Dębicy. Po tym wszystkim jego stan ciągle był naganny a Romet zaczynał się migac. Sam napisałem pismo do Rometa. Dałem do zrozumienia jakie mam oczekiwania i ze bardziej im się opłaci przyjąć grata i oddać kasę.
Na dodatek ostatnio zgłosił się do mnie następny właściciel tego ulepa i prosił
  • Odpowiedz
Na dodatek ostatnio zgłosił się do mnie następny właściciel tego ulepa i prosił o informacje i pomoc w rozwiązaniu jego problemów ;)


@Sleepwalker: To oni go nie naprawili, dalej go komuś sprzedali ?
  • Odpowiedz
@Sleepwalker: Jako powystawowy czy jak? bo chyba nie jako nowy ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ogólnie kicha z tego co piszesz.

A reszta modeli np ogar cafe,soft chopper czy legend? jak się jakościowo prezentują? Ktoś wie?
  • Odpowiedz
@swatinf: Ogar cafe czy zwykły ogar? w ogóle takie same silniki mają? Pytam bo brat się kiedyś tematem tej maszyny interesował i zastanawiam się czy nie odradzać.
  • Odpowiedz