Aktywne Wpisy
G06DbT +16
I zaraz trzeba do kołchozu, przebrać się w ciuchy robocze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Chciałbym choć przez jakiś czas mojej "kariery" zawodowej popracować w biurze, gdzie nie trzeba się przebierać, gdzie nie trzeba nosić kasku i okularów ochronnych. Gdzie z każdym da się normalnie porozmawiać, a nie krzyczeć, bo masz zatyczki w uszach, i wszędzie hałas.
Ale nie dla robola to, bo za głupi jestem, żeby ktokolwiek zatrudnił (lub awansował) na takie stanowisko (
Chciałbym choć przez jakiś czas mojej "kariery" zawodowej popracować w biurze, gdzie nie trzeba się przebierać, gdzie nie trzeba nosić kasku i okularów ochronnych. Gdzie z każdym da się normalnie porozmawiać, a nie krzyczeć, bo masz zatyczki w uszach, i wszędzie hałas.
Ale nie dla robola to, bo za głupi jestem, żeby ktokolwiek zatrudnił (lub awansował) na takie stanowisko (
acomjetu +114
nudze się więc rozmawiam z chatem gpt
Może na początek "profesor" i "filozofka" Madzia Środa w Gazecie Wyborczej:
source: http://wyborcza.pl/1,76842,9083981,Kubica_u_laureatki.html
Następnie senator Platformy, mecenas Aleksander Pociej:
source: http://aleksanderpociej.natemat.pl/88995,o-piratach-drogowych
No i na koniec truskaweczka na torcie, redaktor naczelny Przeglądu Sportowego Przemuś Rudzki:
source: https://twitter.com/Rudzki77/status/496348810793463810
PS. Jak ktoś ma więcej taki perełek januszostwa, to dodawajcie w komentarzach, bo takich wypowiedzi przez ostatnie 6 lat było bardzo dużo.
#kubica #f1 #wyscigi #rajdy #wrc
@erbo: czekam aż ogłoszą już oficjalnie powrót RK i co wtedy będzie na okładce PS
U niego prawie zawsze były to minimalne błędy i minimalne uszkodzenia, gdy inni potrafili często bardzo grubo wypaść.
RK chyba nigdy nie miał konkretnego dzwona ze swojej winy.
@incar: To daj przykłady.
W Monte nigdy nie miał żadnego grubego dzwona więc zmyślasz:
- 2014 zsunięcie się z trasy przy moście przy minimalnej prędkości.
- 2015 awaria hamulców za metą i urwane 2 koła
- 2016 zsunięcie się z trasy na slickach przy minimalnej prędkości
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Czy może jednak pisałem że nie miał "konkretnych dzwonów"?
Sorry ale jak wyjazdy RK na Monte nazywasz "konkretnymi dzwonami" to nie masz pojęcia o rajdach,
tam wszędzie były minimalne prędkości i niskie zniszczenia.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez moderatora