Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wołam mirkow z pod tagu #programowanie i #prawo #elektronika

Więc tak, jest problem ze zleceniodawca - mamy umowe o dzielo podpisana w ubieglym roku zgodnie z ktora mialem wykonac 1szt urzadzenia i strone www, wykonalem i jest okej.
W miedzyczasie zaczelismy robic wersje druga (bez umowy, bez wynagrodzenia), która miała być poprawka wersji pierwszej (drobne niedociągnięcia). Teraz sytuacja wyglada w ten sposob, ze zleceniodawca zmienil karty SIM, ktore sa M2M, nie dzialaja one do konca poprawnie z urzadzeniami i nie jest to do konca stabilne. Co do v1 na ktora mialem umowe - o tamtej wersji poniekad "zapomnielismy", co do niej nie ma zadnych reklamacji, natomiast v2 wrocila do mnie juz ze 2 razy. Teraz zleceniodawca odgraza sie ze jest po terminach (v1 byla oddana tydzien przed terminem w ubieglym roku) i bezproblemowo dzialala z kartami sim wszystkich operatorow i ze mnie obciazy kosztami i inne straszenia. Bac sie? W ubieglym roku dostalem pelne wynagrodzenie za v1.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: "mamy umowe o dzielo podpisana w ubieglym roku zgodnie z ktora mialem wykonac 1szt urzadzenia i strone www, wykonalem i jest okej. "
"W miedzyczasie zaczelismy robic wersje druga (bez umowy, bez wynagrodzenia),..."

Nie ma umowy, nie ma problemu. To co na gębę sobie ustaliliście jest niewiążące.
OP: @Ravciu:

@BedeKiedysMarsjaninem: Gosc spytal, czy moge zrobic v2, w sumie przytaknalem, przeprojektowalem urzadzenie, zlozylem plytki, przeprojektowalem kod bo w sumie chcialem miec pewnosc ze bedzie dzialac. I teraz maja problem, bo to nie dziala na innych kartach sim. W sumie ta pierwsza wersja miala tylko dzialac na Play, czasem sie przywiesi czy cos, ale no jest to prototyp i defacto ta wersja sprzetowa na ktora mialem umowe ani
OP: Generalnie o umowie ani slowa, o wynagrodzeniu tez, cos tam bylo o terminach ktore lekko mi sie obsuwaja w zwiazku z duza iloscia pracy - ale idac tym tokiem, skoro nie mam umowy, nie mam tez ustalonego terminu, nie mam ustalonych kwestii rekojmi, nie mam ustalonych kar za niewywiazanie sie z umowy, wiec generalnie chyba w sumie nic mi zbytnio chyba nie grozi?

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą
@AnonimoweMirkoWyznania: jeżeli wywiązałeś się z umowy tamte kilka miesięcy temu, a on to przyklepał, i że tak powiem robota została skończona, a Ty dostałeś pieniądze za wykonaną pracę to kompletnie nie masz się o co martwić. Jak tak z wolnej stopy chcieliście wprowadzać w tym poprawki itd., nie zawierając nowej umowy to nie ma najmniejszych szans na ugranie czegokolwiek i jeżeli doszłoby do procesu to on poległby po całości - wywiązałeś
shader-maker: OPie - czy w trakcie prac wymienialiście jakieś maile lub zleceniodawca może mieć nagrane rozmowy, które sprawiają, że umowa będzie prawdopodobna do ustalenia - w sensie zobowiązania? Bo to że nie macie papierka na v2 prawdopodobnie będzie Twoim atutem w ew. sądzie, ale... jak zleceniodawca jest zdeterminowany i ma kasę na wymiar sprawiedliwości lub znajomości (różnie bywa) - wtedy i ustne zobowiązanie może być wiążące.... może kombinować w różny sposób,