Wpis z mikrobloga

@brick tam masa jeszcze OK, biorąc pod uuwagę, że typowy motocykl "adwenczer" waży 230+kg, ale silnik to anemia totalna, a najlepsze, że idioci na zachodnich forach jeszcze tej decyzji bronią, żeby czasem ktoś z centrali Chądy nie poszedł za szybko po rozum do głowy.
@Kick_Ass nie no, toż piszę, że masa ujdzie, ale że tam silnik z cebry 300 nie wrzucili chociaż. Będę o tym płakał do skutku. Jakby to miało te 29KM, by utrzymać 120km/h bez wielkiego wysiłku, to nawet byłbym zainteresowany.
@Ostasz: Ale nie wiem po co moc na rajdzie tukan. Moc determinuje prędkość maksymalną. Technika poszła do przodu w stosunku do starego złomu, różnica w technologii w stosunku do DR czy Dominatora to 40 lat nie można tu porównywać bezpośrednio parametrów.
@Jojne: troche to rozumiem, z drugiej strony miło jest posiadac jakis zapas. Zakładam, ze wchodzi to w kat dual sport wiec chcesz też jeździć sprawnie po asfalcie. Z trzeciej strony - nie ma co oczekiwać cudów z tej pojemności. Tym moto nie jeździłem (ale zmienię to, z ciekawości) ale jeździłem świeżą WR250R i powiem tyle - zawias mega ale silnik pod 29 KM przy dużo lżejszej wadze niż ta crfa nie
@joanna-solawa jeśli dobrze cię rozumiem, to muszę podkreślić, że motocykl z filmu waży 20kg mniej i nadal na asfalcie to anemia. Nie twierdzę, że nie można się na tym sprzęcie świetnie bawić i śmigać w terenie - sam na CRFkę ostrzyłem sobie kiedyś zęby i nadal bym ją chętnie przygarnął.
@joanna-solawa tylko przy 120km/h to już jest mordęga, a przyspieszenie od 0 do 100 zajmuje o wiele za dużo. To co piszesz naprawdę średnio ma się do zarzutów, które są tu podnoszone. A zarzuty są takie, że CRF250 Rally (nie L) jest w cholerę za słaby na asfalt, a tam ma jednak spędzać dużą część swego żywota.