@krokodylek92: Oczywiście że jest przed i po, wszystko zależy od podanego przedziału czasowego. Ale ty chyba nie zrozumiałeś o czym napisałem. Obiecałeś że przyjdą po 12, więc muszą przyjść o 13 inaczej przynajmniej przez chwilę nie będzie spełnione twoje wyrażenie
@krokodylek92: A jednak uważasz, że mimo iż 23 jest po 12 to jednak z jakichś względów późne godziny nie wchodzą w grę. Podobnie ten ktoś uznał za logiczne, że skoro podałeś godzinę 12 jako punkt odniesienia (a przynajmniej ten ktoś tak to potraktował), to rodzice będą w czasie niezbyt od tej godziny odległym.
@zwirz @bykubyk moim założeniem było podanie dolnej granicy o której rodzice mogą się pojawić. W celu zwiększenia precyzji zadałem pytanie o godzinę. I w takim kontekście należy to tłumaczyć. Zgodzę się że jeśli napisałbym po 12 tylko to byłoby to bardzo nieprecyzyjne. Pytanie nie było czy im to pasuje godzina 12 a która godzina im pasuje. Odpowiedź spoko utrzymała mnie w przekonaniu że są cały dzień gotowi na przyjazd.
@Apokryf: Pierwszy raz spotykam się z czymś takim jak po popołudniu. Skoro Cię tak uczono to w porządku, dla mnie jednak popołudnie trwa od 12 do 19, a o 19 zaczyna się wieczór. ;)
@krokodylek92: Po prostu dałeś cholernie nieprecyzyjną wiadomość. Napisałeś, że będą po 12 i każdy człowiek zrozumie to jako "po 12, ale przed 13", bo gdyby mieli przyjść po 13, to normalny człowiek by napisał, że będą po 13 itd. Co do pytania twojego, to odpowiedzieli "spoko", czyli, że im pasuje logiczna wersja z po 12, czyli między 12, a 13. Przy okazji, jeśli narzekasz, że nie wybrali konkretnej godziny, to
@Wiesmin nadal nie rozumiem na jakiej podstawie dochodzi do doprecyzowania. Czyli ja logiki mam się trzymać ale mój rozmówca już nie? Jeśli popełniłem błąd wskazując źle dolna granice, dodatkowo pytając o której im pasuje, to dobrą odpowiedzią było spoko. Tak mam to rozumieć? Mhm, czyli cały ciężar miał spaść na mnie, mimo to że nie odpisali nawet który dzień im pasuje a pytałem w środę? Skoro im taki poziom braku precyzji
@krokodylek92: Zadałeś więc nieprecyzyjne pytanie, które zostało błędnie zinterpretowane i otrzymałeś odpowiedź, którą z kolei ty zinterpretowałeś inaczej niż były intencje nadawcy.
@krokodylek92: jak ci powiem, że będę u ciebie po 6, to moge sobie przyjść o 23 i ty będziesz się spodziewał, że tak zrobię? czy raczej spodziewasz się, że będę gdzieś między 6 a 7?
jeśli wciąz nie rozumiesz tego, co ci wytłumaczyło tutaj już parę osób to musisz być naprawdę głupi.
@krokodylek92: Oni zrozumieli po 12 jako między 12, a 13, co jest logiczne, bo tak się tego zwykle używa. W takiej wersji odpowiedź "spoko" ma sens, bo oznacza zgodę na termin między 12, a 13.
Po prostu naucz się precyzyjnie pytać, albo podawaj konkretne terminy.
no dobrze ale kto ponosi odpowiedzialności za lekceważącą postawę?
Oni za lekceważenie, ty za złe podawanie informacji.
@krokodylek92: Jeżeli powiem, że przyjdę przed 14 to nie zdziwisz się gdy pojawię się o 6 rano? Po 12 to maksymalnie do 13, a rozumowanie @Flypho najbardziej mi pasuje. 12:00-12:30 - po dwunastej, 12:30-13:00 - przed trzynastą :)
ale przecież na screenie widać że op pisał "dajcie znać o której od tej pory wam pasuje", zapytał, bo chciał ustalić dokładną godzinę po 12 nie chciał ustalać czy to ma być kwadrans czy pół godziny po dwunastej, tylko chciał ustalić dokładną godzinę już po 12 tzn. na przykład godzinę 14 albo 18 nie doczekał się odpowiedzi, więc rodzice luźno to potraktowali i mają cały dzień na pojawienie się
co innego jakby w rozmowie nie było napisane żeby ktoś napisał o której od tej pory mu pasuje ale takie pytanie wskazuje, że ktoś chce ustalić konkretną godzinę po 12 bo od 12 ma czas przez cały dzień
@vvertoi pomijając argument ad personam i powoływanie sie na logikę Owczego pędu, Czy jeśli mam wysłać list po 12 to źle zrobię wysyłając go o 15? Nadal nie odnosisz się do dalej zadanego pytania.
@Wiesmin nie ważne co zrozumieli w tym przypadku a jakie było pytanie, -Ile masz
@murdoc szkoda że nie rozumiesz na czym polega proces mierzenia :) wiesz, żeby coś "zmierzyc" to musisz mieć punkt odniesienia. Dobrze ze sobie to wytłumaczyliśmy:) smutny musi być twój świat :)
źródło: comment_q4zAm8wdhAKfNqQCb9qAxlkFuhPHnji7.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@bykubyk moim założeniem było podanie dolnej granicy o której rodzice mogą się pojawić. W celu zwiększenia precyzji zadałem pytanie o godzinę. I w takim kontekście należy to tłumaczyć. Zgodzę się że jeśli napisałbym po 12 tylko to byłoby to bardzo nieprecyzyjne. Pytanie nie było czy im to pasuje godzina 12 a która godzina im pasuje. Odpowiedź spoko utrzymała mnie w przekonaniu że są cały dzień gotowi na przyjazd.
jeśli wciąz nie rozumiesz tego, co ci wytłumaczyło tutaj już parę osób to musisz być naprawdę głupi.
Po prostu naucz się precyzyjnie pytać, albo podawaj konkretne terminy.
Oni za lekceważenie, ty za złe podawanie informacji.
nie chciał ustalać czy to ma być kwadrans czy pół godziny po dwunastej, tylko chciał ustalić dokładną godzinę już po 12 tzn. na przykład godzinę 14 albo 18
nie doczekał się odpowiedzi, więc rodzice luźno to potraktowali i mają cały dzień na pojawienie się
co innego jakby w rozmowie nie było napisane żeby ktoś napisał o której od tej pory mu pasuje
ale takie pytanie wskazuje, że ktoś chce ustalić konkretną godzinę po 12 bo od 12 ma czas przez cały dzień
Czy jeśli mam wysłać list po 12 to źle zrobię wysyłając go o 15? Nadal nie odnosisz się do dalej zadanego pytania.
@Wiesmin nie ważne co zrozumieli w tym przypadku a jakie było pytanie,
-Ile masz