Wpis z mikrobloga

Mirki, dzisiaj właśnie zacząłem swoją przygodę z #piwowarstwo :) Pierwsza warka właśnie została odstawiona do fermentacji. Tak właściwie to nie mam odnośnie niej jakiś szczególnych nadziei, traktuje ją jako poligon szkoleniowy a jeśli okaże się ze piwko jest pijalne to będzie to wartość dodana. W związku z tym wybrałem metode z zacieraniem i 2 przerwami, zlewałem przez wężyk, przedłużyłem czas gotowania (gdzieś czytałem że przy słodzie pilzneńskim tak trzeba). Ciekawe co wyjdzie. Pierwsze zaskoczenie, brzeczka ma sporo ciemniejszy kolor niz sie spodziewałem, do tego wyszło jej mniej o litr niż w moich wyliczeniach i o 1 BLG więcej. Zobaczymy czy w ogóle ruszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 17
@Nemrod: Ponad połowę mojego zasypu stanowił słód pilzneński, gdzieś czytałem że warto przedłużyć gotowanie żeby pozbyć się jakiś niepożądanych substancji z niego. Myślę że przez to pół godziny więcej uciekł mi ten litr. Myślałem nad dolaniem wody ale nie byłem pewien czy mogę to zrobić już po tym jak zlałem brzeczkę do fermentora (dopiero wtedy się zorientowałem że jest za mało), więc stwierdziłem że skoro tak wyszło to trudno i niech
@MariuszMickiewicz taki troche eksperyment: 2,5 kg pilznenskiego, 2 kg pale ale. Przerwa w 62 oC na 20 min w 72 oC na 40. Po zlaniu najpierw 30 min gotowanie samej brzeczki, pozniej 60 min z 8 g citry, 10 min przed koncem 12 g cascade. Gotowa brzeczka ma 14,7 blg i w teori ok 14 ibu. Drozdze gornej fermentacji. Jak narazie stoi prawie 3 godziny i nie widze jakiegos ruchu? Czy to
ChempyTuj - @MariuszMickiewicz taki troche eksperyment: 2,5 kg pilznenskiego, 2 kg pa...

źródło: comment_kfzAMANNU78mYpGl2Yg9qpsdTjzeUVT6.jpg

Pobierz
@ChempyTuj: Może to trwać nawet do 24 godzin, choć przy tych temperaturach powinno szybciej ruszyć. Nie panikuj - jeśli nie zabiłeś drożdży (np. wsypując je do gorącej wody lub brzeczki) i nie spieprzyłeś zacierania na całego (sporo poniżej 62 lub sporo powyżej 72) to w końcu sobie ruszą.
@ChempyTuj: Przygode z piwowarstwem powinienes zaczac od poczytania troche o piwowarstwie.

Nie wiem jaka masz temperature w domu, ale prawdopodobnie za wysoka, brzeczke przy wiekszosci czystych drozdzy powinienes schlodzic do okolo 15oC przed zadaniem, nie do 25, bo bedziesz mial bardzo gwaltowny start drozdzy ktory jeszcze podbije ta temperature.

Co do metnosci to faktycznie jest "trochu" metne. Ta metnosc zniknie tak czy inaczej (sedymentacja), moze zassales troche osadow i chmielu. Dobrze
@Wafellini: No to poczytałem trochę o piwowarstwie, w internecie, w książce napisanej prze Richarda Lehrla do tego obejrzałem parę filmów o warzeniu na YT. Efektem tego wszystkiego jest moja pierwsza warka, którą jak pisałem wcześniej traktuje trochę jak poligon szkoleniowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do temperatury, to dodawałem drożdże kiedy brzeczka miala ok 22 oC. Obecnie jest to ok 25 i wydaje mi się że to
@ChempyTuj: nie znam tych drozdzy i malo jest o nich informacji w Internecie, oraz nie spodziewalem sie ze receptura Twojego piwa jest na Belgach.

Zobacz jaka masz temperature jutro w poludnie i nam napisz jesli mozesz.
@ChempyTuj:

Sprawa nr 1. Złe drożdże. Na początku polecałbym jednak wybierać te o czystym profilu (np. US-05 czy S-04), bo belgi są drożdżami mocno estrowymi. Ten plus, że mogą fermentowa w wysokich temperaturach, gdy nie masz dobrego chłodzenia.

Sprawa nr 2. Temperatura fermentacji. W 25*C na początku fermentacji najpewniej będziesz miał piwo bardzo mocno estrowe i może wyjść trochę związków niepożądanych. Czym się kierowałeś w doborze drożdży i jakie doświadczenie masz
@Wafellini: Masz racje, mało informacji, ale z tego co jest to raczej widzę pozytywne opinie. odnośnie temperatury: temperatura w pomieszczeniu w którym jest fermentator to 23 oC, temperatura na fermentorze 26 oC, przy czym muszę zaznaczyć ze teraz fermentacja jest bardzo burzliwa, piana obfita, a rurka fermentacyjna wypuszcza CO2 praktycznie w trybie ciągłym.

@Ipratropium: Właśnie z powodu problemów z utrzymaniem niskiej temperatury wybrałem drożdże które teoretycznie lubią jak jest cieplej.