[2phonepiotrus]

Ciekawi mnie Wasze zdanie na temat ustroju państwa jako takiego. Co cenicie sobie bardziej - możliwość demokratycznego wyboru czy rozsądne rządy jednego człowieka, załóżmy monarchy. Wszyscy się tak spuszczają nad tą demokracją, ustrojem idiotów, bo nie oszukujmy się, idiotów jest więcej i trudno się z tym nie zgodzić. Co z tego, że mamy prawo do wyboru skoro nasz głos, sam w sobie ma śladowe znaczenie. Głos profesora jest równorzędny z głosem ulicznego menela.

To już chyba wolę monarchię ( ͡º ͜ʖ͡º)

Osobiście z chęcią zrzekłbym się swoich praw wyborczych gdyby tylko istniała możliwość obsadzenia kogoś na - już przyjmijmy ten przykład - tronie. Tak, wolałbym być świadomie podporządkowany królowi, niż mieć świadomość, że co te 4-5 lat banda idiotów idzie głosować na tych którzy dają im więcej. I nawet jeśli nie mają racji to tylko dzięki temu, że jest ich więcej, dostają się do koryta. W przypadku Polski chyba nie muszę mówić jak to wygląda... a Polska z każdymi wyborami dzieli się... i dzieli...

Powiecie: przecież król też może być głupcem. Wychodzę z założenia, że jest na to małe prawdopodobieństwo bo jednak monarchowie nie wychowują się byle gdzie i dziedziczą pewne cechy swoich przodków. Mają swoich doradców, którzy we współczesnym świecie mogliby dość sprawnie ogarniać ten #!$%@?łek. Nawet jeśli taki monarcha byłby debilem do tego stopnia, że jego hehe poddani nie mogliby z nim wytrzymać... to chyba sami wiecie jak kończyli tacy królowie.

I mówię tu o faktycznej władzy, a nie funkcji reprezentacyjnej hehe o patrzcie rodzina królewska ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak myślicie, czy coś takiego miałoby szanse istnieć w dzisiejszych czasach? Doprawdy, nie widzę żadnych zalet płynących z tego, że ja, Ty, Twoi znajomi i cała reszta polaków może iść i raz na 4 lata głosować.

#oswiadczenie #polityka ##!$%@?

[liberi]

@2phonepiotrus: Mieliśmy w historii już czas monarchów- smród, brud, wojny, głupota i ubóstwo. Jeśli chcesz być rządzony przez króla- możesz wyjechać np. do Korei Północnej- tam jest król. Demokracja i podział władzy to jedyny sposób na pokój i rozwój. I musimy tego bronić w każdy możliwy sposób.

Ty możesz być idealnym królem. W nocy jednak przyjdzie ktoś, strzeli Ci w łeb i tyle będzie z idealnej monarchii. Gorszy pieniądz zawsze wyprze

[Hmrogrz]

@2phonepiotrus: Zgadzam sie. Na #!$%@? nam demokracja która nie działa i każda nowa władza burzy to co zbudowała poprzednia. Bez sensu i cofanie się do punktu wyjścia co 4 lata. Gdyby chociaż każda władza preferowała ten sam kierunek rozwoju...

[prewenaza]

@2phonepiotrus: i w jednym i drugim przypadku jakaś grupa ludzi będzie poszkodowana. oba systemy są jednakowo niemoralne.

[J.....z]

Mieliśmy w historii już czas monarchów- smród, brud, wojny, głupota i ubóstwo

@liberi: Akurat czas największej prosperity w historii Polski to czas monarchii, upadek państwa zaś łączy się z postępującą demokratyzacją, która w pewnym momencie stała się wręcz wypaczeniem demokracji (liberum veto i przeniesienie ciężaru władzy na lokalne sejmiki). Nie wiem dlaczego kłamiesz.

[liberi]

@Justycjariusz: Mówisz o czasach, gdy ludzie w zasadzie myśleli, że Ziemia jest płaska, nie było lekarstw i medycyny, a latanie to tylko marzenie. Pokaż mi rozwijający się i bogaty kraj w którym RZĄDZI król. Pokazuję Ci, że monarchia to śpiew odległej przeszłości, a Ty mi zarzucasz kłamstwo. Poza tym wielkość Polski nie jest równa bogactwu i dostatku jego obywateli, np. pańszczyźnianych chłopów itp.

[Andris00]

@liberi: Arabia Saudyjska, Kuwejt, Katar, Bahrajn, Liechtenstein, Luksemburg, a niedemokratyczne są jeszcze Chiny, w których "królem" jest partia.

[X.....n]

@2phonepiotrus: Problem polega na tym, że jeżeli masz króla głupca albo dyktatora pokroju J.Kaczyński to masz wojnę domową, jak masz demokrację to mam nadzieję, że skończy się to co teraz się dzieje za 4 lata.

W demokracji i ogólnie ustroju gdzie jest trójpodział władzy jest mega dużo wentyli bezpieczeństwa, władza sama się ogranicza i równoważy. Gdy takiego ograniczenia nie było to działo co się działo.

Też były takei pomysły by monarchie

[J.....z]

Mówisz o czasach, gdy ludzie w zasadzie myśleli, że ziemia jest płaska, nie było lekarstw i medycyny, a latanie to tylko marzenie.

@liberi: Co ma do rzeczy latanie? Teraz śpiewem przyszłości jest załogowy lot na Marsa. Czy to znaczy, że demokracja jest do dupy, bo nie latamy na Marsa? Co ma do rzeczy co myślał jakiś chłop pańszczyźniany o kształcie ziemi? Teraz dużo ludzi uważa, że szczepionki zabijają małe dzieci. Czy

[2phonepiotrus]

Mieliśmy w historii już czas monarchów- smród, brud, wojny, głupota i ubóstwo

Tak, tylko, że kiedyś i też czasy były inne. Życie było niehumanitarne, nie żyliśmy w globalnej wiosce, a i wojny praktycznie nie ustawały. W tym przypadku nie ma co porównywać przeszłości do współczesnych czasów.

Jeśli chcesz być rządzony przez króla- możesz wyjechać np. do Korei Północnej- tam jest król.

Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Idiotyczne porównanie. Jest