Wpis z mikrobloga

Jeszcze jedna rzecz jest denerwująca w tych wózkach, w półkach z pieczywem, gdy otwiera się te szklane drzwi, wózek jest o kilka centymetrów za wysoki i drzwiami wadzi się o wózek
  • Odpowiedz
Najgorzej jak wtedy trafisz na taki co ledwo jedzie, w którym kółka się nie chcą obracać. I ciągniesz go po tej podłodze, bo w rękach nieść pełen ciężko


@Hfishman1: no i sam widzisz ze to najlepszy koszyk. Do malego bys tyle nie zaladowal bo bys nie uniosl, a ten milo ze nie jedzie to ciagniesz do kasy wypchany artykulami ktorych normalnie bys nie kupil, a za ktore za chwile zaplacisz
  • Odpowiedz