Wpis z mikrobloga

#ukraina #zydzi #ukrainainfo #banderowcy

Kijów, Ukraina — we wrześniu ubiegłego roku stałem nad masowym grobem ponad 33 000 Żydów z Kijowa, zmasakrowanych w czasie Holokaustu, słuchając poruszających słów Prezydenta Petra Poroszenki — wygłoszonych z okazji uroczystych obchodów 75. rocznicy Babiego Jaru — o tym, dlaczego takie okrucieństwo nigdy nie powinno się powtórzyć. Od 10 lat pełnię obowiązki dyrektora Ukraińskiego Komitetu Żydowskiego, jednej z najbardziej wpływowych organizacji żydowskich w kraju, dlatego miło mi było to usłyszeć.

Ale moja radość została zniweczona przez coś, co widziałem w Babim Jarze dzień wcześniej: wystawę honorującą Iwana Rohacza. Rohacz był redaktorem radykalnej nacjonalistycznej gazety, która w 1941 roku, czyli w czasie masakry w Babim Jarze, opisywała Żydów jako „największego wroga narodu”. Był też wiodącym działaczem Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, jej członkowie aktywnie uczestniczyli w Holokauście na Ukrainie. Wystawa pominęła to wszystko.

https://www.nytimes.com/2017/04/11/opinion/what-ukraines-jews-fear.html?_r=1
  • 2