Wpis z mikrobloga

@qwertyu: @Jare_K: W sensie ja będę wiedział, bo nie chcę modyfikować :P Ale by inni użytkownicy wiedzieli, że nic nie zostało zmienione w stosunku do wersji na github czy czymś innym

@fegwegw: Bezpieczeństwo. Jeśli wiesz, że nikt nic nie zmienił, a kod jest legitny, to wiesz, że jest bezpieczny. To tak jakbym na github miał stronę, w której hasła przechowuję w postaci hash, a u siebie na stronce to
@fervi: Nie rozumiem, przecież na GH też ktoś może coś zmienić?

Takie sprawdzanie to fałszywa siatka bezpieczeństwa - pomiędzy GH a realnym deployem na serwerze jest wiele punktów, których coś może się zmienić.
@fervi: jak mówisz o sprawdzeniu przez użytkownika, który nie ma dostępu do ftp/ssh to zapuść md5 tych plików raz na jakiś czas. Jak chcą mieć gwarancję, to nie dawaj praw dostępu nikomu.
Ale by inni użytkownicy wiedzieli, że nic nie zostało zmienione w stosunku do wersji na github czy czymś innym


@fervi: To wystarczy dodać w stopce strony "Ostatnia weryfikacja kodu źródłowego DZISIEJSZA_DATA. Status: OK"
@d--_--b: Chodzi o sposób porównania dwóch kodów. Jeden na serwerze uruchomiony (np. google.pl), a drugi na github (czy innym źródle). I by użytkownik mógł sprawdzić, że 1=1

Chyba FTP i MD5, tylko jak udowodnić, że ten sam kod jest w /var/www, a nie gdzie indziej. Dać dostęp do całego serwera?
@fervi: w dokumentacji GITa, którą niedawno czytałem było napisane, że każdy plik z kodem źródłowym (czy jakoś tak) ma generowany hash, i tych hashy używa się do weryfikacji takiej, o której piszesz. nie zadziała w ten sposób? wiem, że git!=github, ale może coś się przyda.

cytat z https://git-scm.com/book/en/v2/Getting-Started-Git-Basics:

Git Has Integrity

Everything in Git is check-summed before it is stored and is then referred to by that checksum. This means it’s