Wpis z mikrobloga

@HaloHet nie zapomniał... Parkowanie to pierwsza rzecz jaką szlifowałem do oporu i przysięgam, że nigdy nie zaparkowałem tak #!$%@?. Poza tym nie wydaje mi się, żeby ktoś dwa tygodnie po zrobieniu prawka jeździł dostawczakiem...
@Shodan56: @neo_vir: Auto też słuszynych gabarytów, a miejsca projektowane są na wymiar osobówki. Może tylko przy takim parkowaniu "na skos" nie wystaje i nie utrudnia przejazdu drogą? Może obok stał wcześniej samochód, który umożliwił zaparkowanie tylko w ten sposób?

Kierowcy dostawczaków nieraz mają świętokrowią mentalność, ale szkoda nerwów na, być może niesłuszne, wyzywanie od matołów i debili ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mikw na osiedlu staje też koleś dostawczakiem ups, zawsze legitnie... Dupa mu oczywiście wystaje, ale co zrobić. Dla tego gościa nie widzę usprawiedliwienia. Na zdjęciu nie widać tego dobrze, ale kat pod jakim stanął swiadczy o tym, że to klasycznie #!$%@? zaparkowane auto (w sensie, że nie było tam wcześniej nic co zmusiłoby go do takiego zaparkowania).
@neo_vir: I zawsze się znajdzie ktoś, kto pomstuje że "pojechałby tym pudłem gdzie indziej, a nie wystaje i zastawia i mię nerwuje". Zawsze. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyluzuj. Albo poczekaj, aż wróci i sobie wyjaśnijcie po męsku niektóre sprawy. Też nieraz przeklnę pod nosem jak ktoś zaparkuje jak debil. Ale spinaniem w Internecie ani nic nie zdziałasz, ani nikomu nie zaimponujesz. ( ͡° ͜ʖ ͡
@mikw zostawiłem mu kartkę... Kiedyś miałem kupić sobie wlepy na takie okazje, ale stwierdziłem, że to wysoki lvl #!$%@?ństwa.

Problemem na tym osiedlu jest to, że miejsc jest za mało. Jeśli staniesz na chodniku to momentalnie dostajesz mandat (jakiś społecznik wydzwania na policję). Tym bardziej #!$%@? mnie to, że przez takich ludzi dla kogoś zabraknie miejsca i naraża się na stówkę mandatu.
@neo_vir a widzisz. Mi się trafiło tak że jeszcze nie miałem plastiku w ręku bo się dopiero robił a już musiałem wsiąść w Renault Master. Sytuacja tego wymagała. Ciężki temat jak z Yarisa eLki się wsiada do samochodu gdzie ten Yaris mógłby się zmieścić do środka ;)
Więc jeśli faktycznie ten kierowiec jest świeży albo np pierwszy raz jezdzi dostawczakiem to nie ma się co dziwić że nie ogarnia gabarytów pojazdu
@mikw mireczku... Piszesz do mnie tak jakbym codziennie wrzucał tego typu fotki. Po co? No chociażby po to, że może jest tutaj ktos, kto też by tak zaparkował jutro, ale przypomni sobie, że widział jak to może kogoś #!$%@? i poświęci dodatkową minutę na korektę.

Co do pieszych przechadzek... Niestety, na osiedlach obok sytuacja jest taka sama i czasami trzeba jeździć dodatkowe 20 minut żeby coś znaleźć a potem dodatkowe 15 minut
@neo_vir: Cumplu. Każdy, kto jeździ autem wie, jak to może wk*rwić i ma świadomość problemu. Nie odkryje dzięki temu wpisowi Ameryki. A to, czy poświęcą xxx mililitrów paliwa i 10 sekund na poprawki... To już kwestia charakteru (jest albo nie jest dupkiem) i moralności Kalego.
Wierz mi, przerabiam krążenie po osiedlu regularnie. Zawsze jest ktoś, kto mógłby zaparkować inaczej i położyłbym się dzięki temu 10 minut wcześniej spać.

Potrzebowałeś potwierdzenia, że
@Pietter: Nie znam terenu, nie widziałem na żywo. Przeczytaj resztę moich wypowiedzi. Ale #!$%@?ąc, spróbuję się odnieść: ulica wygląda na dość wąską, (jeśli nie oszukuje mnie perspektywa; prawdopodobnie jednokierunkowa?), mógłby być spory problem z wykręceniem tyłem ~130 st. na ukośne miejsce parkingowe.