Wpis z mikrobloga

@Pentylion: Na pewno będzie drożej. VAT 25%, do tego znacznie wyższe koszty pracownika, a nie wystąpi efekt skali, bo to malutki kraj (pod względem ilości mieszkańców). Ale nie wiem, nie byłem ;)
  • Odpowiedz
@Pentylion z tego co mi mówili to Norwegia cenowo przypomina Islandię, a na Islandii to się ni #!$%@? nie opłaca. Tam nawet połowy sprzętu nie mają tego co my. Znam osoby co wysyłały normalnie pocztą i im to taniej wyszło.
  • Odpowiedz
@Pentylion: Moim zdaniem zazwyczaj wychodzi na to samo. Czasem tylko akcesoria kupuję w Polsce bo łatwiej mi wyszukać naprawdę tanie oferty albo niszowe produkty. No, a jak masz dodatkowo zwrot podatku (z tego co wiem nie całkowity a częściowy) to zazwyczaj lepiej wychodzi gdy kupujesz za granicą. Warto tylko zwrócić uwagę na serwis tak by nie trzeba było odsyłać komputera do Norwegii w razie problemów.
  • Odpowiedz
@sxill: dziki kraj tak ceny podawac, w takim razie juz tak rozowo nie jest ale gdyby ten zwrot podatku na granicy dzial to i tak milo 700 zaoszczedzic. Znalazlem info ze towar musi byc fabrycznie zapakowany, kupiony nie pozniej jak 30 dni przed wyjazdem i w sklepie nalezy wypelnic odpowiednia fakture
  • Odpowiedz
@sxill: np wersja 8 gb ramu z calym podatkiem wychodzi 250 zl taniei w nor ale juz taka z 16 gb wyraznie drozej niz w polsce. Ogolnie to chyba skora warta wyprawy
  • Odpowiedz
elektronika bardzo czesto jest tansza niz w Polsce, do tego mozna odliczyc okolo 12-13% ceny korzystajac z Global Blue(posrednik do odzyskiwania podatku). Polecam porownywarke prisjakt.no, cos jak polskie Ceneo
  • Odpowiedz
@Pentylion: Jesli masz zamiar tutaj korzystac to bierz tutaj (o ile cena nie jest większa o 15% i więcej), serwis i obsługa gwarancyjna tutaj to bajka, nikt nie bierze Cię za złodzieja. Ostatnio poszedł mi zasilacz 750w, poszedłem do sklepu, sprawdził, że nie działa, od ręki dostałem z nowszej serii (stara wyszła ze sprzedaży) i to większy - 850w. Pomyśl ile #!$%@? się byłoby z odsyłką do PL i użeraniem
  • Odpowiedz