Wpis z mikrobloga

@Egribikaver: O chłopie, walka z pluskwami jest #!$%@?. Pułapki Ci nic nie dadzą, padnie kilka osobników. Prawdopodobnie #!$%@? mieszkają w jakiejś szczelinie w promieniu 1-2 metrów od łóżka, może to być też samo łóżko. Najlepszą metodą jest profesjonalne wyniszczenie środkami chemicznymi przez firmę lub użycie parownika, który dzięki wysokiej temperaturze wytępi #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Egribikaver: Podpiszę się obiema rękoma pod tym co napisał @Iudex: Zapomnij o pułapkach. Na jeden z budynków przywlekli mi to gówno. Walka trwała około pół roku i kosztowała sporo kasy. Bierz firmę i działaj póki to się jeszcze nie rozpleniło na max.
  • Odpowiedz
@Iudex: ważne aby skorzystać z usługi specjalisty który zajmuje się konkretnie odpluskwianiem a nie generalną dezynsekcją. Metody się trochę różnią, a to #!$%@? na niektórą chemię jest odporne. My skorzystaliśmy z odpluskwianie.pl (też Wrocław), gość był bardzo konkretny i było czuć że to naprawdę specjalista w swojej dziedzinie, a nie "ee będzie pan zadowolony". Pomogło samo parowanie.
  • Odpowiedz
@Egribikaver: Jeśli się okaże że to pluskwy, to natychmiast dzwoń po specjalistę, a w międzyczasie zaopatrz się w taką podręczną parownicę i staraj się regularnie czyścić łóżko + okolice na własną ręke. W zależności od mebla szanse na samodzielne wytępienie są od małych do zerowych, ale da ci to trochę komfortu psychicznego i spowolni zarazę (bo jak się przedostanie do sąsiedniego mieszkania to już jest kaplica)
  • Odpowiedz
@Egribikaver: wszystkie ubrania pierz w 60C, pościele (jeśli syntetyczne) możesz nawet w 90C, jeśli masz pralko-suszarkę to w ogóle zajebiście.

Jeśli masz jakieś rzeczy których nie możesz wyczyścić parownicą bo wilgoć lub za dużo roboty, #!$%@? do piekarnika na 60C lub w worek i do samochodu zaparkowanego na słońcu
  • Odpowiedz
@Egribikaver: ogólnie pisz na pw jeśli masz jakieś pytania. Przechodziłem przez to, to jest koszmar, ale całkowicie do opanowania, jeśli podejdziesz do tematu na chłodno i z odrobiną wiedzy. Chętnie podzielę się doświadczeniami.
  • Odpowiedz
A ktoś może polecić jakąś konkretna firmę od tego? Wyżej wymieniona już nie funkcjonuje. U mnie pluskwy zaatakowały w poprzednia środę. Wiec już trochę późno na walkę na własna rękę.
  • Odpowiedz