Wpis z mikrobloga

@wazaw: trochę niejasno napisałam, sorka XD jasne, sumuje się trzy przedmioty, ale jeśli jest np 10 osób o wyniku 268 pkt, to jako pierwsze przyjmą się te z wyższą matmą
a jak z tej grupy są załóżmy 2 osoby z tym samym wynikiem z matmy, to bierze się pod uwagę chemię
tak jest we wrocławiu
  • Odpowiedz
@wazaw: sumuja sie, ale jakies takie niskie te progi są, chyba ludzie mądrzeją i przestają walić na ten kierunek drzwiami i oknami, jak ja sie dostawałem to progi byly o 10pkt wyzsze. 6pkt ponad zeszłoroczny próg powinno wystarczyć. :P
  • Odpowiedz
@tahti: niby tak, ale patrząc na namedycyne.eu to początkowy próg był ~271? może dopiero z innej listy bym sie dostał :/
@MeHoweczek: też nie jestem pewien czy to dobry wybór ale jak to mówią gimbusy yolo xD
  • Odpowiedz
@wazaw: a co to za roznica z której listy?

Wybór dobry, tylko inwestuj w język niemiecki/szwedzki/norweski od początku i jedź na Erasmusa i praktyki wakacyjne zagraniczne jak będziesz miał okazję. Zabujaj się też w IFMSA.
  • Odpowiedz
@tahti: bo bede musial wiedziec gdzie papiery zostawic chyba. A mam gorsze miasta do których na pewno sie dostane z olimpiady. Tak wlasnie myslalem zeby ogarnac w miare szybko jak tu sie ustawić bo bez tego ani rusz.
  • Odpowiedz
@wazaw: To zostawiasz w "gorszym", jak się dostaniesz to wyciągasz i zawozisz na uczelnie docelową. Chyba, że coś się w tej materii zmieniło, bo dostawałem się już jakiś czas temu. A uczelnie lepsze i gorsze to bzdura, zerknij jak taki Białystok napisał LEP w tym roczniku. Na uczelniach "lepszych" się naużerasz z autystycznymi asystentami a efekt będzie taki sam.
  • Odpowiedz
@wazaw: kruci na medycynę rekrutacja trwa do końca września (a nawet i o październik zachacza), więc nie przejmuj się że dostaniesz się z drugiej czy trzeciej listy, bo najprawdopodobniej będziesz mógł spać spokojnie już w lipcu :)
  • Odpowiedz
@wazaw: Bo wychodzi, że konowały jednak nie dostają domu i samochodu przed czterdziestką, to i parcie mniejsze. Porządnie się zastanów nad tą medycyną, szczególnie jeżeli nie masz lekarzy w domu i zainteresuj się prognozami, które są delikatnie mówiąc #!$%@?.
  • Odpowiedz
@wazaw: Zastanów się poważnie, jeszcze tak z 15 razy czy warto bo w perspektywach masz ciężkie studia które mogą zabić twoją ciekawość do medycyny a potem pracę w niewydolnym, kulawym systemie i ludźmi przez niego przemielonymi. Hajsy będą tylko jak będziesz orać godzinami. Jeśli na prawdę nie wyobrażasz siebie w innym miejscu- go for it! Mnie się udało w tym roku skończyć i perspektywy na najbliższe lata nie są szałowe
  • Odpowiedz