Poczekaj az zacznie latac ci nad glowa i zajeb mu bule, jak dobrze pojdzie to beda dwie pieczenie na jednym ogniu, komar zginie a Ciebie momentalnie polozy do snu xd
@NowyRokNowyJa: no no, polecam, wkładasz do prądu 2h przed snem i żaden parszywy komar cie nie dopadnie, a rano wyciągasz i jest pięknie, a Ty bogatszy o ten mililitr krwi!
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link