Wpis z mikrobloga

@Ramzi96M: tak was śmieszy że niektóre rodziny są biedne i nie stać ich na kupowanie dzieciom butów na miarę?! Pewnie #!$%@? jedynak tego mema zrobił?!
  • Odpowiedz
@Ramzi96M: tak was śmieszy że niektóre rodziny są biedne i nie stać ich na kupowanie dzieciom butów na miarę?! Pewnie #!$%@? jedynak tego mema zrobił?!


@rbk17: już nie udawaj ze tak zależy ci na innych, wszyscy pamiętają jak #!$%@? paczki drugiemu wykopowiczowi nie wysłałeś
  • Odpowiedz
@WatchLover: ba, jak byłem mały to i po siostrze chodziłem np w bluzie unisex, buty też kupowali mi rodzice większe i uważam, że mam świetnych rodziców, nie było nigdy biedy. Więc nie wiem o co ci człowieku chodzi. Faktycznie dziecko bardzo to przeżyje, jak przez miesiąc będzie miało odrobine za duże buty xd to sie nazywa zwykły pragmatyzm, ale widzę u ciebie kult pieniądza i 'stać mnie' - spoko
  • Odpowiedz
@Ramzi96M: Można też w drugą stronę - jak byłem gówniakiem, to mi mama obcinała przody trampków jak z nich wyrosłem i biegałem z palcami na wierzchu...
  • Odpowiedz
@petrodolan:
Ja nie naraziłbym mojego dziecka na coś tak poniżającego jak noszenie używanych ubrań i za dużych butów.
Dzieciaki w szkole są bezlitosne, biednie ubrane dzieci są odrzucane i wyśmiewane, a to pozostawia uraz na całe życie...
  • Odpowiedz
@WatchLover: no zwłaszcza jak sie ma np 5 lat XD Co innego np gimnazjum, ale ty chyba od razu założyłeś, że noszenie ubrań po bracie w kazdym wieku spacza na całe życie... a ze ktoś chodzi w za dużych butach o jeden rozmiar nawet nie widać, więc to już w ogóle nie rozumiem argumentu
  • Odpowiedz
Ja nie naraziłbym mojego dziecka na coś tak poniżającego jak noszenie używanych ubrań i za dużych butów.

Dzieciaki w szkole są bezlitosne, biednie ubrane dzieci są odrzucane i wyśmiewane, a to pozostawia uraz na całe życie...


@WatchLover: Zależy od środowiska, są biedniejsze dzielnice gdzie to nic złego, w latach 90-tych to też była norma.
  • Odpowiedz
To po co robić dzieci jak sie nie ma kasy na głupie buty xD


@WatchLover: Myślisz, że dzieci robią (lub powinni) tylko ludzie, który w momencie "robienia" mają odłożoną gotówkę na utrzymanie dziecka do 18 roku życia?
Czy też, ludziom z dziećmi nie może się zmienić życie, praca, a już zwłaszcza - pogorszyć sytuacja życiowa? :))
  • Odpowiedz