Wpis z mikrobloga

@sspiderr: no techplanet ogłosił sobie upadłość, firmy komputerowe poza evgą przyjmują naprawy tylko od sklepu, a sklep ogłosił upadłość, i jak ktoś np kupił gtx 1070 czy jakieś inne karty czy inny sprzęt no to nie ma gwarancji już xd niezły cyrk
  • Odpowiedz
@Jurigag: jesteś pewien że gwarancja nie obejmuje dostarczenia produktu do punktu sprzedaży lub do autoryzowanego serwisu danej firmy na terenie kraju?
  • Odpowiedz
@sEB-q: tak, jestem pewien, nie obejmuje, tylko i wyłącznie do sklepu wysłać a sklep dalej wysyła do dystrybutora a dystrybutor do serwisu producenta, tak wygląda procedura xD a jak sklep ogłosi upadłość to jesteś bez gwarancji, chyba że producent odbiera bezpośrednio jak np evga
  • Odpowiedz
a tak poważniej, to rzecznik praw konsumenta powinien tu móc pomóc...


@ppawel: nic nie pomoże akurat xD przecież gwarancja nie jest ustawowo w żaden sposób zdefiniowana a rękojmia to pomiędzy sklepem a klientem, sklep upadł także iks de
  • Odpowiedz
@Jurigag: wiesz co zadałem sobie trud i na szybko przejrzałem karty gwarancyjne 2 wiodących producentów sprzętu komputerowego i w obydwu istnieje możliwość wysłania samemu do autoryzowanego serwisu z pominięciem punktu sprzedaży, wiec ......
  • Odpowiedz
@Jurigag: Msi tez przyjmuje bez problemu. Nie moze nie przyjsc. Traktuje sklepy jako pierszy szereg serwisowania klienta, ale w takich wypadkach mozesz normalnie do nich wyslac (tyle ze na wlasny koszt)
  • Odpowiedz
@Jurigag: Przyjmuja mireczku. Nawet ostatnio z nimi na ten temat gadalem. Jedyna roznica jest taka ze placisz za przesylke do holandii lub niemiec no i nie zwroca Ci pieniedzy tylko wymienia badz naprawią.
  • Odpowiedz
@Jurigag: do rzeczy bo sam już nie wiem co chcesz udowodnić, kupujesz towar otrzymujesz kartę gwarancyjną,nikt ci łachy nie robi, nie otrzymujesz to nie kupujesz proste i omijasz taki sklep na kilometr.
  • Odpowiedz
@Jurigag: serio? dziwi mnie ze w XXI wieku ludzie nie dbają o takie rzeczy, w sumie to nie mój problem ale taka naiwność jest zatrważająca.

PS. W każdym sklepie komputerowym w którym pracowałem karta gwarancyjna producenta była na każdy procesor na każdą kość pamięci i każdy inny badziew.
  • Odpowiedz