Wpis z mikrobloga

@appylan: ehhh, smutno, trzeba będzie przemyśleć zmianę avatara i znaleźć nowego ulubionego piłkarza.
A co do Adriana to widzialem go ostatnio jak byłem na meczu z Higieną Gaci w Brzegu Dolnym. Siedział z ziomeczkami i oglądał, wstydziłem się podejść po zdjęcie - dziś żałuję, to była ostatnia szansa.