Wpis z mikrobloga

Myslicie ze to jest realne, ze chlop 7 lat z rozowym w zwiazku i ani razu nie bziknal? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Niuskul: miłość wymaga poświęceń. I najgorsze, że nie wiesz do końca, czy inwestycja była warta świeczki, czy nie.
  • Odpowiedz
@atrax15: Taki dowcip. Juhas poszedł do wojska na 2 lata (tak było dawniej). Wraca po tych 2 latach, w domu czeka napalona żonka, ale ten bierze ją na spacer w góry. Idą.
- Kaśka, widzisz te nasz piękne góry?
- No wiedzę, ale chodźmy już, nie mogę się doczekać.
- Kaśka, widzisz te świerczki?
- Widzę, ale chodźmy do domu...
- Kaśka, a to
  • Odpowiedz
@atrax15: Dość mocno nie zazdroszczę kolesiowi. Już pominę że 7 lat nie bzikał (bo tu na wykopie to prawie każdy tak XD ), ale nosi mnie jak słyszę "wynagrodzę Ci to seksem" Jakby to k---a ja p------e nagroda była. Osobiście nie rozumiem idei czekania do ślubu, ale z tego co widzę druga strona jeszcze bardziej tego nie rozumie i tylko szkodzi. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@r5678: nie rozwód a małżęnstwo bez seksu. Wytrzymał 7 lat to wytrzyma zabawy w łóżku raz na rok.
I w sumie nie ma w tym nic złego jeżeli oboje to akceptują bez problemu. Jeżeli zaś czekali w napięciu by móc cyrkać sie jak króliki... łups...
  • Odpowiedz
@bykubyk: dokładnie, jeśli ona s--s traktuje jako nagrodę to już gościowi współczuję. W drugą stronę też działa, brak seksu będzie karą. Tak jakby s--s był tylko dla facetów, bo przecież kobiety nic z tego nie mają.
  • Odpowiedz
@Matt23 ale faceci trochę sami pokazują jak to nie mogą żyć bez seksu i na niektórych działają takie groźby w stylu "dzisiaj seksu nie będzie" i babki cieszą się, że mają przewagę bo potrafią się wstrzymać. Ja osobiście nie jestem zwolenniczką takiego gadania i również uważam, że s--s jest dla obu stron no ale faceci sami robią z siebie takich zwierzaków niezdolnych wytrzymać bez seksu.
  • Odpowiedz
Skoro koleś na tyle kocha kobietę, a kobieta mężczyznę, że są ze sobą pomimo braku seksu od siedmiu lat, to myślicie, że "mało satysfakcjonujący s--s" będzie dla nich jakimkolwiek problemem? Nie wydaje mi się. To po prostu ludzie, którzy nie robią z seksu podstawy związku, a dodatek. Nie zesrajcie się, że każdy musi odczuwać tak samo.

  • Odpowiedz
@Saragaya dokładnie tak. Zupełnie nie rozumiem co ludziom do tego, co inni robią (albo czego nie robią) w lozku. Związek to nie tylko s--s, związek to dzielenie się z drugą osobą całym sobą, szacunek dla drugiej osoby, a czasami też umiejętność wstrzymania swoich podstawowych żądzy, żeby rzeczywiście doświadczyć tego, co w związku najważniejsze - sfery emocjonalnej.
  • Odpowiedz
  • 2
@anialania:

faceci sami robią z siebie takich zwierzaków niezdolnych wytrzymać bez seksu


A kobiety "robią z siebie" takich zmarzluchów, niezdolnych wytrzymać w 18*C.

Nie myślisz że to może być kwestia różnic fizjologicznych a nie tego "co kto z siebie robi".
  • Odpowiedz
@anialania: Każdy kij ma dwa końce. Nie każdy facet to zawodowy ruchacz, który musi uprawiać s--s 2137 razy dziennie, a one myślą, że tak właśnie jest. Goście nie mają seksu na wyciągnięcie ręki jak kobiety, więc wieeeelu z nich też musi wytrzymywać po kilka miesięcy i jakoś sobie radzić. No ale cóż, jeżeli kobieta zacznie taką tresurę, to każdy szanujący się facet odejdzie, bo na co mu kobieta, która jedyne
  • Odpowiedz
@KEjAf A myślisz, że kobiety nie mają potrzeby zaspokojenia seksualnego? Mają, ale potrafią też panować nad tym. Kobieta także może fantazjować, mieć chcice i czasami lubi sobie popatrzeć ale niekoniecznie głosi to na prawo i lewo tak jak robi to mężczyzna. Dlatego faceci mają taką łatkę.
  • Odpowiedz
@sil3nt kompletnie nie uważam, żeby każdy facet był taki, bo wiem że tak nie jest. Mówię bardzo ogólnie. I jak pisałam wyżej ja również nie zgadzam się z takimi metodami.
  • Odpowiedz