Wpis z mikrobloga

@mistejk: sprawa jest prosta, chodzi o różnicę ciśnień pomiędzy wnętrzem kartonu, a zewnętrzem. Jak nalewasz otworem z dołu, to cała średnica otworu jest wypełniona wodą i ciśnienie nie może się wyrównać. W pewnym momencie po prostu na chwilę aż zasysa sok z powrotem do środka. Jak nalewasz z otworem do góry, to nigdy cały przekrój otworu nie jest wypełniony sokiem i ciśnienie się swobodnie wyrównuje.
  • Odpowiedz
@wpoz źle to robisz bo Cię wszyscy do tego naklaniaja. Przecież wszystkie soki, które nie mają okrągłego otworu, maja tak wyprofilowane "dziubki", żeby właśnie nalewać w sposób niepoprawny.
Protip: wg sposobu podanego na obrazku dużo łatwiej pije się "z gwinta" :)
  • Odpowiedz