Wpis z mikrobloga

Dla głuchych: Michał pyta, jak się skończyła wczorajsza impreza.
Hoo michał... michał, japierdooole, co sie dziaaało... stary, pamiętasz jak wtedy ten, jak rzygaeś? to ci powiem, michał siedzi, i ten, i nagle taki brecht, taka rzyga mu poszła, cała podłoga #!$%@?, michał tam ten, przychodzi #!$%@? dawid, dawid #!$%@? poślizguje się na tym, tym, tym, tych wymiocinach, wpada w te wymiociny, się próbuje otrzepać i nagle mu śmierdzą te wszystkie rzygi to
  • Odpowiedz