Wpis z mikrobloga

#przemyslenia
Wiele razy slyszalem ze zawyzony narcyzm jest zly.
Generalnke jest zly,to zatrzymanie w rozwoju, przynosi wiele problemow ale ogolnie nie jest tak straszny jak go ludzie maluja.
Tak naprawde najbardziej cierpi na tym otoczenie,sam narcyz ma w dupie to czy kogos to boli, zycie wyglada tak ze widzi tylko dobre aspkety zycia, wiecznie w dobrym nastroju, jesli ma uksztaltowane popedy na zewnatrz to moze miec w c--j ogromne powodzenie u partnerek.
Problemem napewno jest zbyt mala krytyka i bolaca krytyka. No i cos mi sie nie podoba w tym.wole miec wszystko w normie mimo wszystko.
Nie rozumiem skad tyle zawisci do narcyzow, nie rozumiem tez dlaczego ogolnie sie tak nimi unteresujecie (zeby zgasic debili, pisze teraz to co mnie boli,zadna hipokryzja).
Teraz w sumie nadal bardziej interesuje mnie moje zycie niz twoje i to jest normalne wiec kirwa dlaczego ich tak nie trawicie
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach