Wpis z mikrobloga

@940turbo: Ziomek kiedyś miał takiego (chyba), w każdym razie miał napęd na tył ze sztywnym mostem (sic!). #!$%@?ł z niego cały środek, zostały dwa kubełki i butla z gazem w bagażniku. Z tyłu miał opony z kolcami i zimą #!$%@?śmy nim bokami po lasach (po mieście w sumie też). Parę razy #!$%@?śmy tym kwadratem w drzewo i jedyne uszkodzenia to pogięta tablica rejestracyjna. Raz kumpel cisnął bokiem i chciał smyrnąć
  • Odpowiedz