Wpis z mikrobloga

Wiecie co? Podczas biesiady w lesie młocińskim zobaczyłam najzajebistszego łysego koksa na świecie. Szedł z dzieciakiem za rękę i papużką na ramieniu w pełnym słońcu, to był jeden z najlepszych widoków w tym roku jak sobie teraz tak pomyślę. Siedzisz w lasku ze znajomymi rozkoszując się kiełbaską a tam łysy koksu z papużkom. Tego się nie spodziewałam. Skąd on miał tom papużke.
#truestory #warszawa #mlociny #przemyslenia #papuszkaboners #lysypanboners
  • 9