Pamiętam jak kiedyś dosłownie "wpadłem" na Pana Zbigniewa w Krakowie, przy Stradomskiej. Z słuchawkami na uszach wbiłem się w niego, uśmiechnął się, uściskał i szczerze odpowiedział na moje "Ooo! Dzień dobry!" , "proszę na siebie uważać! miłego dnia!" Takie mam małe wspomnienie z Wodeckim, może głupie, może nie, nie wiem...
Przykro, bo Wodecki to taki artysta, którego wszyscy szanowali
#muzykawolfika #muzyka #zbigniewwodecki
@KurtGodel Niestety, nie udało się... :(
Pamiętam jak kiedyś dosłownie "wpadłem" na Pana Zbigniewa w Krakowie, przy Stradomskiej. Z słuchawkami na uszach wbiłem się w niego, uśmiechnął się, uściskał i szczerze odpowiedział na moje "Ooo! Dzień dobry!" , "proszę na siebie uważać! miłego dnia!" Takie mam małe wspomnienie z Wodeckim, może głupie, może nie, nie wiem...
Przykro, bo Wodecki to taki artysta, którego wszyscy szanowali
R.I.P