Wpis z mikrobloga

@greatdrian typowy azjatycki karaluch. Nie ma sensu robić imby na recepcji bo po prostu nie ma sposobu żeby ich uniknąć. Różnica jest taka że w czystym miejscu pojawia się 2 razy w roku, po jednym, a w syfie gdzie ludzie trzymają jedzenie na wierzchu będą pojawiać się codziennie.
Jak to zgłosiłem na recepcji to będzie tak, jakbyś w Polsce miał pretensje że w pokoju masz komara.
  • Odpowiedz
  • 1
@greatdrian lepiej uważaj żeby nie przywieźć tego do własnego domu. Trzymaj walizkę zamkniętą na jakimś meblu, żeby nie leżała na ziemii, a jak wrócisz do domu, to rozpakuj ją w wannie i dobrze przejrzyj wszystkie rzeczy.
  • Odpowiedz