[BiszkoptowyOn]

Hej mireczki i wegierki, wlasnie powiedziałem #rozowypasek z ktorym bylem kilka lat (5+), że nie potrafię być dłużej razem bo z mojej strony przestałem czuć do niej to co czuć powinienem, ciężka sprawa ale nie chciałem więcej marnowac jej czasu, dajcie parę plusow na pocieszenie bo przynajmniej wiem, że robie to co powinienem juz jakiś czas temu (wiem, że zielonka ale na wszelki wypadek wole zmienic konto niż zeby mnie ktoś potem wystalkowal)

#zwiazki #feels

[BiszkoptowyOn]

Pytanie dla ludzi ktorzy byli w podobnej sytuacji: jak sobie z tym radzić tak żeby nie ranić się bardziej, mieszkamy razem (moje mieszkanie...)

[chwila]

@BiszkoptowyOn: to wywal ją, po co jej bardziej nadzieje robić. Ona pewnie myśli ze ty jeszcze zmienisz zdanie. A tak w ogole to co, znudziła ci sie, czy masz juz w głowie inną?

[B.....A]

@BiszkoptowyOn: Jeśli to definitywne, to po prostu powiedz wprost że chcesz od niej odejść i tyle. Dalsze pozostawanie w takim związku jest bez sensu, Ty nie będziesz szczęśliwy, zacznie się między Wami psuć prędzej czy później, a dodatkowo zaczną Cię kusić skoki w bok (do których niewykluczone że dojdzie), a jeśli już tak się stanie i z takiego powodu się rozejdziecie to spowodujesz dużo większy, okropny ból u drugiej

[K.....a]

@BiszkoptowyOn: przynajmniej nie powiedziałeś jej tego przez telefon...

[BiszkoptowyOn]

@chwila nie mam nikogo na oku, po prostu dotarlo do mnie ze nie chce juz na tym co mamy nic budowac
@BAJPA tak tez mi sie wydaje...
@KubKa po tylu latach jednak trzeba miec troche szacunku, nawet jesli nie ukladalo sie ostatnio za dobrze

[K.....a]

@BiszkoptowyOn: no właśnie. szacunek- ważna rzecz