Wpis z mikrobloga

Mirki nawiązując do tego wpisu o dwóch takich co przyjechali do Anglii z 1/10 umówionej kasy. Opowiem wam dzisiaj dalszą część historii.

Tl;dr:


Otóż nad ranem udało mi się zasnąć, tylko po to by być 15min później obudzony telefonem, że o 15:00 dzisiaj będzie zrobiony przelew na moje Polskie konto.

Ogólnie wszystko byłoby spoko, gdyby nie to że gdy próbowałem spać do godziny 15:00 dostałem takich telefonów jeszcze.. 7 xD Co chwile dzwonili by potwierdzić, że faktycznie ta kasa będzie. Spoko, powiedziałem że w takim razie wieczorem się odezwę. Telefonów było jeszcze kilka, włącznie z tym że już przesyłają potwierdzenie. Zrobiło to na mnie wrażenie w pewien sposób - słychać było że szwagier jednego z kolegów mocno zaangażował się w to wszystko i stwierdził, że pomoże mu jak tylko się da - wysłali im w sumie £1000, więc mogli oni nie tylko wrócić do domu jeśli chcieli, ale nawet zostać opłacając miesiąc czynszu i mieć za co żyć.

Dostałem też jeden telefon który mnie zaskoczył, mianowicie zapytali mnie o której będę - powiedziałem że o 21:00 gdyż akurat kogoś wrzucam na pokój a z tego co widzę kasa już jest. Oni mi mówią, że chcą bym był jak najwcześniej dam radę bo są bardzo głodni.. Zdziwiło mnie to gdyż zostawiłem im jakieś £20 na żarcie na ten dzień.

Gdy tylko wszedłem do pokoju zrozumiałem gdzie był problem. W pokoju delikatnie śmierdziało alkoholem.. Oddałem im pieniądze i zapytałem jaka jest ich ostateczna decyzja. Wybrali że chcą zostać. Podpisaliśmy umowę i przekazałem im klucze wraz z dowodami które wcześniej wziąłem by skopiować.

Może to zasługa alkoholu, ale tym razem oboje Panów bardzo mi podziękowało za wyrozumiałość i przeprosiło za wszystko co zrobili. Obiecali, że będą teraz ze mną szczerzy i dziękują za szanse którą im dałem. Przyjąłem przeprosiny i powiedziałem, że jeśli chcą mi się odwdzięczyć to niech zadbają by utrzymać dobry stan domu w którym się znaleźli. Tu kolejna rzecz którą mnie zaskoczyli, miałem tylko jedną kopie kluczy do pokoju/domu dla nich - powiedziałem że następnego dnia dorobię więcej - jednak oni sami zaproponowali że to załatwią by mnie już nie kłopotać - nie spodziewałem się, a to bardzo miły gest dobrej woli z ich strony.

Tak więc mirki jak widać wszystko dobrze się kończy jeśli jest wola po obu stronach. Trochę byłem na siebie zły że pozwoliłem im na to wszystko - w końcu mieliby nauczkę i może coś wynieśli z lekcji życiowej gdyby mieli przez Europę wracać z taką ilością pieniędzy. Jak widać jednak dobrze zrobiłem i Ci goście docenili szczery gest, zrozumieli że dostali drugą szanse na naprawienie tego co zepsuli - patrząc im w oczy wiedziałem, że to co mówią jest szczere.

Teraz tylko miejmy nadzieję, że z pracą pójdzie im równie łatwo, w Czwartek mają rozmowę w agencji, z ich Angielskim nie jest najlepiej, ale przy odrobinie szczęścia myślę że dostaną prace w sławnym zakładzie produkującym kuchnie - jedynym w okolicy w którym nie tylko nie wymagają znajomości języka tubylców ale.. WYMAGAJĄ ZNAJOMOŚCI JĘZYKA POLSKIEGO!

___________________________

Co ciekawe ani przez chwilę nie byłem poirytowany całą tą sytuacją (może trochę jak mnie budzili jak spałem ale to myślę naturalny odruch ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Wszyscy wokół mi mówili że po takiej akcji jebneli by tym całym biznesem. Wiem, że pomogłem tym ludziom i zrobiłem coś innego co zrobiłaby większość na moim miejscu (bo która agencja najmu będzie czekała by przekazać pokój o 2 w nocy? ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i dała tym ludziom drugą szanse. Bo według mnie każdy na taką zasługuje.

Czy zrobiłem dobrze? Sam się zastanawiam, myślę że na efekty tej decyzji trzeba będzie poczekać co najmniej miesiąc. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pomyśleć, że do końca tygodnia przyjmuję jeszcze co najmniej 3 innych ludzi z Polski (w tym Rosjanki xD), tak więc historii pod tagiem #sorekcharityltd jeszcze może przybyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)



#uk #coolstory #praca #heheszki #truestory #przegryw #polacywcebuli #barnsley
sorek - Mirki nawiązując do tego wpisu o dwóch takich co przyjechali do Anglii z 1/10...

źródło: comment_Nqqe49fSj1oqPhhxPBNLT0udfW8nFQOD.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
Wołam przez MirkoListy plusujących ten wpis (419)

Dodatek wspierany przez Cebula.Online

Nie chcesz być wołany/a jako plusujący/a? Włącz blokadę na https://mirkolisty.pvu.pl/call lub odezwij się do @IrvinTalvanen

Uważasz, że wołający nadużywa MirkoList? Daj znać @IrvinTalvanen

! @cocaine01 @Effugere @Lotczyk @lukasz357 @Fingolfin @CzerstwaBulka @SandManderek @blyson @P4uL @smieszekzagranico @PtactwaWiele @wilku1984 @koles14 @Wharfs @Pewpewpew @Rzurek @viktorPL @trejn @pointlessprofanity @OjciecMalwersant @fantastyczny_pan_lis @nemokrinis @batq @Muraku @Papilon @Piterro @LoveWithDolphins @jaroslaw-syrek @ReFree @mynameis60 @innv @Kuba_prezes @devillikeme @Destylator_bigosu @
  • Odpowiedz
jedynym w okolicy w którym nie tylko nie wymagają znajomości języka tubylców ale.. WYMAGAJĄ ZNAJOMOŚCI JĘZYKA POLSKIEGO!


@sorek: Czyli inwazja na bardzo dalekim etapie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@sorek: Heh, alko w takiej sytuacji. Zapomnij o bezproblemowej współpracy. Są mili teraz bo mają w tym interes. Zbyt wiele razy miałem do czynienia z taką patologią w UK. Jeszcze wspomnisz moje słowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sorek z tym alko to wiedziałem od razu jak się machneli na te 25 funciakow, że mają więcej. To źle wróży jeśli ktoś jest w dupie, a się nie przyzna, że ma jakąś kasę jeszcze bo to "odlozone na alko powitalne". To samo z tym jedzeniem, niepoważni ludzie. Tyle dobrego że to raczej Ci co im kasę pożyczyli będą mieli problem, nie Ty.
  • Odpowiedz