[K.....v]

Moje drogie nerdy od "papierowego" RPG, polećcie no jakiś dobry system fantasy (albo i nie) i wyraźcie opinię o Pathfinderze.
#rpg #grybezpradu #pathfinder #dungeonsanddragons #nerdfun #gryfabularne

[Arveit]

@Kedlov: pograłbym w takie rpg z ołówkiem i kartką, też szukam czegoś ciekawego w co można by było zagrać ze znajomymi całą noc przy browarze

[wytrzzeszcz]

@Kedlov
@Arveit z fantazy to tylko WH znam
A tak to bardzo lubię neuroshime
No i szukam graczy do De Profundis

[j.....k]

@Kedlov: teraz najpopularniejszy jest d&d 5e, nie ma jeszcze polskiej wersji ale niedawno ogłoszono, że będzie wydana. 5e jest spoko, za dwie godziny będę grać właśnie w 5e.
Pathfinder/D&D3.5 też jest spoko, ale to specyficzny system dla ludzi, którzy lubią prawniczo szczegółowe zasady, budowanie postaci, optymalizację i tak dalej. No i jest starszy, niekoniecznie zbalansowany i mniej popularny. No i dosyć czasochłonny w nauce.

[K.....v]

@wytrzzeszcz: WH średnio podchodzi moim graczom niestety
@Arveit polecam Savage Worlds, dobre na początek, możecie i #!$%@?ć smoki i bawić się w gangsterów, czego tylko dusza zapragnie, bo to bardzo uniwersalny system ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale przejadł mi się już

[K.....v]

@jtank: W 5e właśnie gralismy, ale wydaje mi się zbyt heroic

[Lolth]

@Kedlov: @jtank: Do Pathfindera i D&D 3.5 jest zdecydowanie więcej materiałów i dają więcej możliwości. Grałam w 5 edycję i jedyne co mogę powiedzieć, że jest uboga w porównaniu do tamtych. Od tego są zasady domowe, żeby coś upraszczać i zmieniać. Nie jestem fanką wywalania połowy świata żeby było prościej.

[K.....v]

@Lolth: Co warto zdobyć do pathfindera? Na pewno podręcznik gracza i bestiariusz, zgaduję? I wolisz D&D 3.5 czy Pathfindera?

[bartowsky]

@Kedlov: Ty swoich graczy zapytaj w co chcą grać, a nie nas. Czy ma być heroizm czy groza, czy fabuła czy sandbox itd.

[bzykacz]

@Kedlov: fantaziaków jest masa (domyślam się, że chodzi o takie umieszczone w naszym pseudo średniowieczu) i mają mocno odmienne style, od high fantasy, gdzie gadające utensylia to nic wielce dziwnego, po światy gdzie magia nie jest czymś wszechobecnym i jest tajemnicza, a czasami diabelnie zdradziecka, natężenie elementów zależy też mocno od Mistrza Gry, tak z głowy:
Warhammer Fantasy (zwany też Młotkiem, taki stereotypowy fantaziak, ale po europejsku, a nie murykańsku),

Dungeons & Dragons w Forgotten Realms (chyba najbardziej stereotypowy, prawdopodobnie ktoś wyobrażający sobie RPG, ale bez wiedzy w temacie, to oczami wyobraźni zobaczy coś podobnego, elfy, smoki i orki palące wioski te klimaty),

Mouse Guard (przygody, ale w ciele malutkich myszy, zamiast smoków łasice, takie klimaty, system bardzo przystępny przez realia, jak i mechanikę, która wspiera granie drużynowe i jest bardzo wzrokowa,

[Lisek_Chrystusek]

@Kedlov: do Pathfindera w sumie nie potrzebujesz nic poza Core Rulebook, praktycznie wszystko jest na:
http://www.d20pfsrd.com/ - największa baza, ale są też materiały wydawnictw 3rd party i nie ma materiałów powiązanych z oficjalnym settingiem
http://archivesofnethys.com/ - baza mniejsza, ale są materiały setttingowe
http://paizo.com/pathfinderRPG/prd/ - oficjalna baza, najmniejsza, ale z podziałem na książki
http://pathfinderwiki.com/wiki/ - mnóstwo informacji o świecie

[K.....v]

@bartowsky: Moi twierdzą, że zagrają praktycznie we wszystko
@Lisek_Chrystusek Dzięki Chrystusku
@bzykacz Wiem że pewnie jestem zbyt wybredny, ale chciałbym coś pomiędzy D&D a Warhammerem, jeśli chodzi np. o śmiertelność podczas walk i w ogole. W sensie, nie że postaci po pewnym czasie już bez trudu zabijają większość stworów i zostają do nasyłania na nich demony i półbogowie, ale żeby nawet pogromca smoka odczuł lekki dreszcz gdy przyjdzie

[Lisek_Chrystusek]

@Kedlov: wprawdzie ta część odpowiedzi nie była do mnie, ale wtrącę o pewnym alternatywnym systemie w Pathfinderze (który zaczął się w 3.5) - epic 6.
Tl;dr: gracze awansują tylko do 6 poziomu, potem zdobywają tylko dodatkowe atuty, które mogą wymienić ewentualnie na zdolności klasowe z wyższych poziomów. Oznacza to, że HP nie rosną im w setki, tak samo różne bonusy i zgraja bandytów dalej potrafi być zabójcza jeśli im się

[K.....v]

@Lisek_Chrystusek: Nie mam ci za złe że się wtrącasz, bo każdą opinię powitam chętnie, poza tym nie bez powodu cię wołałem w poście ^^ brzmi bardzo ciekawie, musze sprawdzić

[K.....v]

@wytrzzeszcz: Ty, to "de profundis" wygląda ciekawie dość

[wytrzzeszcz]

@Kedlov rozkręcam pajęczynę jak coś

[Romantyczny_widelec]

@Kedlov De Profundis polecam bardzo, jestem wielkim fanem, ale wiem, że nie każdemu przypadnie do gustu.

[Lolth]

@Kedlov: @Lisek_Chrystusek napisał ci bardzo dobrą bazę wiedzy nie mogę nic więcej dodać.
D&D 3.5 mimo, że mam do niego sentyment, jest gorsze od pathfindera(czarodzieje mają zdecydowanie za mało hp). Choć z drugiej strony natłok materiałów do pathfindera może być nieco przerażający na pierwszy rzut oka.
W pathfinderze możesz zmodyfikować ilość złota którą dajesz dla graczy do poziomu low fantasy, więc w pewien sposób ograniczysz ich możliwość zaciukania smoka

[K.....v]

@Lolth: Co ma złoto do zaciukania smoka?

[Lolth]

@Kedlov Ogranicza rozwój postaci? Blokuje możliwość retrainingu umiejętności/hp/klasy i dostępu do potężnych przedmiotów? Pomyłki graczy są wtedy bardzo bolesne

[K.....v]

@Lolth: Albo jestem gupi i nie ogarniam albo miałaś na myśli doświadczenie a nie złoto ;_;