Wpis z mikrobloga

@daaniel121: bo mój ojciec jest cholernie uparty... Dwa dni wcześniej mówiłem mu - daj sobie na razie z tym spokój, bo tam jest za mokro... Ale nieeeee, przecież on tam tylko chciał ziemi nawieźć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wasiuu: niee, jest ok :) Przy czym walka to nie tylko szarpanie, ale i kombinacje z wałkami drewna (wszystkie utopione/połamane) i takie tam różne. Co ciekawe poszedł dopiero do przodu, bo jak próbowaliśmy go szarpnąć do tyłu (gdzie 60'tka stała na twardej ziemi) - nie dało rady. Do przodu (60'tka w lekkim bagnie) poszło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@husky83: W takiej sytuacji te otwory w kołach to super sprawa. Też tak kiedyś nam ugrzązł. Przekładasz kilka razy gruby łańcuch w jednym miejscu koła i wyjedzie.
  • Odpowiedz
@DragDay7: Ani tak, ani belka w poprzek pod koła (wtedy traktor się na nią wciąga) - zero reakcji, po prostu za miękko. Tym bardziej że siadł przodem na ramie, a tył został w górze..
  • Odpowiedz